Duża od Hakera

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kinga w. pisze:A chyba...!Dość się ołaziłam po ogródku na Lloyds "kirikując" na głupiego mutanta co mu chciałam fotkę zrobić. Nawiał aż mu owsianka z d... leciała. Obczyzna nie obczyzna, koty mowę ojczystą pamiętać mają!
kinga w. pisze:No ba! Idąc za tokiem powinnam im zmienić imiona!
Futro na Fur, Kłaczka na Wisp, Miyuki na Snow White, Hino na Fiery, a Tysiek musi zostać w Polsce bo się nie przetłumaczy.
tosiula pisze:kinga w. pisze:No ba! Idąc za tokiem powinnam im zmienić imiona!
Futro na Fur, Kłaczka na Wisp, Miyuki na Snow White, Hino na Fiery, a Tysiek musi zostać w Polsce bo się nie przetłumaczy.
Tysiek - idiom
dune pisze:
niestety jem z łakomstwa bo mi smakuje....i chyba na tym polega (nie tylko) mój problem zywieniowy...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości