joluka pisze:jaką słodką mordkę ma ta Evitka!!!! - brać słodziaka, brać! taki kotek do tulenia...
No, a to już jest kotka odchuchana, wypielęgnowana - tylko do wzięcia. Kotka miała przepuklinę, ale teraz już jest wszystko ok. Jest wysterylizowana. Ma anielski charakter. Jest spokojna, łagodna, lubi się przytulać. Uwielbia inne koty i ludzi. Ma mały mankamencik, które jej jednak w niczym nie przeszkadza - trwały uraz łapki w stawie łokciowym (prawdopodobnie po jakimś wypadku).
Jak tam decyzja o adopcji? Bo ja mam do podsunięcia jeszcze parę czarnuszków z KMu: Arsen Zefir Szaza Są śliczne, łagodnie i lubią inne zwierzęta. Koty zostały uratowane z pożaru. bardzo potrzebny jest dla nich ds. Tu jest ich wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=107385&start=60
Zaglądam na wątek i przeglądam stare posty z całkiem innego powodu niż normalnie - byłam ciekawa w jaki sposób Rolex był przewożony z Warszawy do Wrocławia - Koleżanka szuka transportu dla 2 kotków z Ostródy do Wrocławia z opcją przerwy w Łodzi albo Warszawie
pod Warszawą jest , we Wrocławiu nawet ja nigdy nie byłam a co dopiero Rolex jechal normalnie - samochodem w transporterze niestety w kwesti transportu do Wrocławia nie moge pomóc