kotekŁatek pisze:No, widzę że Iskierka ma super opiekę !
Mam nadzieję, że z tą alergią jakoś sobie poradzicie.
Ale jeszcze mimo wszystko dopowiem:
Czasami bywa, że to co bezpośrednio uczula (pożywienie) może nie być głównym winowajcą. Alergia np.pokarmowa może się nasilać gdy organizm jest stymulowany przez inny alergen (np. roztocza). Gdy ta stymulacja maleje lub znika -bezpośredni alergen też już nie jest taki groźny. (gdzieś o tym czytałam i dlatego się tak mądrzę

)
Chyba masz na mysli alergię krzyżową

generalnie uczula co innego i kiedy jest nasilony stan uczula wszystko co ma podobny alergen mimo ze normalnie by nie uczulalo....aleeee
na przykladzie

mój syn ma alergie pyłkową, kiedy pyli dąb i brzoza nie moze jesc jabłek ananasa winogron....bo oprócz kaszlu dostaje wysypki, po wypyleniu znaczy od czerwca je ananasy jabłka i winogrona bezkarnie. ale np seler który tez jest alergenem krzyzowym do pyłkow wszelakich uczula go cały rok

wcale to nie jest proste...
kot z alergią na roztocza to .... cieżka sprawa...roztocza sa wszędzie...w futerku tez uwielbiaja....
Ah zapomnialam powiedziec ze wygrałas kamilko nagrode główną w moim bajkowym konkursie

jak capne jakiegos sponsora to powiem ci co to jest
