SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY - KOTełkowa Drużyna

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lut 24, 2010 15:54 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lut 24, 2010 16:07 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Doradzić nic nie umie.

Kciuki trzymam mocno i same pozytywne myśli przesyłam.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 25, 2010 15:47 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Byłam u weta, wróciłam z kropelkami, a w poniedziałek pojedziemy oddać krew.
Lekarz twierdzi, ze po przestudiowaniu różnych mądrych ksiąg i po konsultacjach uważa, ze nie jest to jeszcze jaskra, lecz jej wczesne stadium czyli zapalenie błony naczyniowej (zresztą tak zakładał na początku).
Oczy Bodzia nie wyglądają "jeszcze" (mam nadzieje, ze nigdy nie będą) tak jak oczy z jaskrą. Jest to oczywiscie pocieszające. Bogdan dobrze zareagował na leki i będzie miał je podawane dłużej niż 10 dni. Od dziś dołączymy jeszcze krople i mam nadzieje, że będzie tylko lepiej.
Ma miec zrobiony cały "pakiet" badań z krwi. Krew pojedzie aż do Warszazwy, ale niestety nie pamietam juz jakie tam robia badania. Obawiam sie, ze to leczenie pochłonie nie tylko mase moich nerwów ale również pieniędzy. Za badania mam zapłacić ok 250 zł, a do tej pory tez już "troche" wydałam. Boze za nim przyjda wyniki to chyba osiwieje z niepewności, mam nadzieje, że okaże sie najbardziej optymistyczna wersja choroby (jesli można tak powiedzieć) z mozliwych . Nie dopuszczam, zadnych FIP-ów ,chłoniaków itp. Los nie moze być taki okrutny dla tego i tak juz pokrzywdzonego kociaka.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw lut 25, 2010 15:49 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Petka-P1 pisze:Doradzić nic nie umie.

Kciuki trzymam mocno i same pozytywne myśli przesyłam.
amyszka pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dzięki dziewczyny za kciuki, na pewno nam pomogą :)
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw lut 25, 2010 16:17 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Ważne że już ma kurację :D Będzie dobrze ,nie martw się na zapas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw lut 25, 2010 20:25 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Też :ok:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lut 25, 2010 23:33 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

taizu pisze:Też :ok:


amyszka pisze:Ważne że już ma kurację :D Będzie dobrze ,nie martw się na zapas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
taizu pisze:Też :ok:


Dzieki, nie będę ukrywac, ze mocno jestem przygnębiona ta sytuacją , a nie jest to jedyna przygnebiajaca mnie sytuacja :roll:

Jednak próbuję mysleć pozytywnie :ok: Dobrej nocki od Bogdanka i reszty ferajny :wink:

Obrazek...Obrazek
Ostatnio edytowano Pt lut 26, 2010 0:22 przez Iweta, łącznie edytowano 1 raz
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw lut 25, 2010 23:47 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Buziaczki na dobranoc dla Bogdanka :1luvu:
MIKUŚ
 

Post » Pt lut 26, 2010 9:16 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Jak się ładnie bawi patyczkiem :) Widać że mu lepiej ...
Dobrze, że jest diagnoza i nie działacie w ciemno :)

realka

 
Posty: 420
Od: Pon kwi 25, 2005 19:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 26, 2010 10:58 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

kciuki za zdroweczko :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu:

tyle energii do zabawy :D nie moze byc zle :D :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt lut 26, 2010 13:45 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Słodziak z tego Bogusia :1luvu: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt lut 26, 2010 15:35 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

MIKUŚ pisze:Buziaczki na dobranoc dla Bogdanka :1luvu:


Basiu, dzień dobry od Bodzia :kotek:

realka pisze:Jak się ładnie bawi patyczkiem :) Widać że mu lepiej ...
Dobrze, że jest diagnoza i nie działacie w ciemno :)


tillibulek pisze:kciuki za zdroweczko :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu:

tyle energii do zabawy :D nie moze byc zle :D :ok:


amyszka pisze:Słodziak z tego Bogusia :1luvu: :D
[/quote]

Dziekujemy za zainteresowanie zdrówkiem Bogusia :1luvu: Bogdan dziś zabawowo usposobiony, szczególnie jak ma swoja ulubiona zabawkę w postaci plastikowego paseczka :P ale ostatnio znalazło sie wiecej amatorów Bogusiowej zabaweczki :wink: Szczególnie Różyczka sobie upatrzyła zabawe nim i ciagle zabiera Bogusiowi a Krecik czaił sie łapał w zęby i uciekał ze zdobycza do pokoju :D Nieźle tez dokazywał w tunelu, choc najpierw z wielką niesmiałoscia do niego wchodził, nie bardzo mógł go rozpoznać, jednak słabiutki ma wzrok, ale ma :)

Obrazek...Obrazek...Obrazek...

Obrazek...Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt lut 26, 2010 18:47 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

:ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 27, 2010 12:17 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Witamy sie w południe :D

Moze ktos kliknie na zdjęcie "Zakazany owoc" to córcia forumowej Formicy, jutro konczy się konkurs a zdjęcie znowu spadło na 2 miejsce :wink:

http://pl.lennylamb.com/#user/show_photo/124
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob lut 27, 2010 14:48 Re: SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY- Głuchy Bodzio traci wzrok :(

Byliśmy, popracowaliśmy... odrobinkę
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości