Legnica 4 ...

Ale banda z tego Kuby i Bayera :ryk:

Legnica pisze::lol: tak,a jak sie do tego zestawu doda Titka to mamy stado bawołów,zwłaszcza w porach nocnych

No ja też mam takie rozjuszone stado to wiem jak to jest :wink:

Też mam takie tupające nocą stadko ( najczęściej to śpią, ale dziś coś je naszło - wyczuły pierniki, że w czwartek muszę wcześniej wstawać), a do tego wysterylizowaną przed rokiem kotkę, której coś się przypomniało i pół nocy spiewała i usiłowałą wyjść przez zamknięte drzwi. Padam na nos.
Wiesia, wiosna idzie, będzie lepiej :1luvu:

Szkoda, że tego nikt nie widział :ryk:

Beżowa też znormalnieje - u Ciebie wszystkie koty wychodzą na ludzi ( tzn na normalne koty).
A z tą kuwetą - to ona wchodzi i nie trafia, czy wogóle do kuwety nie chce wejść?

Legnica pisze:Nie wiem czy mam rację,czy nie,ale wydaje mi sie ze jeśli tylko kupy są poza kuwetą,to chodzi raczej o stres.

lub o to, że kotka musi mieć dwie kuwety - jedną na siku, drugą na qpki. Częste to jest wśód kotow - sama mam taką kocią arystokratkę a z tego co pamiętam to moj ukochany wirtualny, Maciuś, też tak ma.

Legnica, wiem, że nie piszę w wątku Twym, ale czytam od deski do deski i wiesz... jakby co to pisz, dzwoń i te pe. Poza tym znow pojawiły się domki i wypatruję jakiegoś dobrego dla Twych tymczasików :wink:

Mój Gapek codziennie kupalem trafia poza kuwetę - on się bardzo stara, przerzuca cały żwirek, wykopuje super dziurkę, po czym ustawia się ogonem na zewnątrz.Może u niej też nie wynika to ze złej woli?

Zapraszam więc do mnie na wrzucanie zdjęć.
Ja na pewno jutro pójdę na spacer i karmić wiewiórki.
Czy dzisiaj masz lepszy humor?

Mnie strasznie denerwują te poranne galopady kotów.
Może jest jakiś sposób, żeby to ograniczyć.
Chociaż w sobotę i niedzielę.

Legnica 4 ...

Kto przegląda forum