InkaPigulinka - teraz ja cz. 14 nie ma nas tu

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 25, 2010 19:05 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

nanetka pisze:
MaryLux pisze:A kto mi poszarpał całego mopa? Ja mam prawo do godziwych narzędzi pracy!

Pewnie sobie sama poszarpałaś i zepsułaś a teraz na biedne koteczki zwalasz winę :mrgreen: Ja sobie też dziś sama pięknie roztarłam kupala o kafelki podłogowe i przykryłam dywanikiem łazienkowym, żeby nie śmierdziało :twisted:

Tak, tak, ząbkami poszarpałam :evil:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 25, 2010 19:07 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

kussad pisze:Inusiu zadałam to pytanie u Romeczka ale nikt go nie zauważył a może Wy wiecie coś na ten temat :wink:

Zauważyłam że mieszkacie we Wrocławiu - czy nie znacie przypadkowo kogoś kto podróżuje na trasie Warszawa - Wrocław - Koleżanka szuka dla swoich kotków-braciszków z Morąga :)

Pytanie u Romka zauważyłam, jednak nie odzywałam się, bo po prostu nikogo takiego nie znam

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 25, 2010 19:08 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

aglo pisze:
Kociara82 pisze:aglo, maly cie zaskoczy w najmniej odpowiednim momencie :D Np.na fotelu u fryzjera :ryk: :ryk: kiedy bedziesz miala nalozona farbe dopiero na polowie glowy :ryk: :ryk:


Nie zaskoczył. Włosy zrobione, doopa boli od siedzenia... :mrgreen:

Ale ma jeszcze szansę (o ile zechce poczekać) zaskoczyć mnie u kosmetyczki przy manicure albo pedicure :P:P :ok:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 25, 2010 19:15 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

KAsia Amy pisze:Ja dzisiaj byłam na balkonie, Duża mi pozwoliła wyjść na tych okropnych sznurkach. Mówiła, że muszę mieć to ubrane bo jestem mały gzik.. Ale było fajnie!
Amy

Tak wyglądałaś? Bo to właśnie jest gzik
Obrazek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 25, 2010 19:16 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

kinga w. pisze:To czemu wyzywasz kotka od serków?? 8O

Pewnie lubi serki :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 25, 2010 19:17 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

kotka doroty pisze:Mrauuuuu Ineczko,Psotusiu i Kulko mrauuuuuu :1luvu: :1luvu:


Wiosnę miałam dzisiaj za oknem.Słoneczko pięknie świeciło-suuper :D
A jutro już PIATEK :ryk:

Ja bym chciała codziennie mieć piątkowe popołudnie

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 25, 2010 19:21 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

MaryLux pisze:
aglo pisze:
Kociara82 pisze:aglo, maly cie zaskoczy w najmniej odpowiednim momencie :D Np.na fotelu u fryzjera :ryk: :ryk: kiedy bedziesz miala nalozona farbe dopiero na polowie glowy :ryk: :ryk:


Nie zaskoczył. Włosy zrobione, doopa boli od siedzenia... :mrgreen:

Ale ma jeszcze szansę (o ile zechce poczekać) zaskoczyć mnie u kosmetyczki przy manicure albo pedicure :P:P :ok:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
nie kracz lepiej :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lut 25, 2010 19:24 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Oj ja też :oops: ,dalczego tydzień nie składa się z piątkowych popołudniówek,soboty i niedzieli :roll:
Cieszę się że,jutro piątek bo po raz ostatni budzik zadzwoni o 4:20 :roll: ,skończy się koszmarne wstawanie kiedy inni jeszcze śpią smacznie :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 25, 2010 19:24 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Kociara82 pisze:
MaryLux pisze:
aglo pisze:
Nie zaskoczył. Włosy zrobione, doopa boli od siedzenia... :mrgreen:

Ale ma jeszcze szansę (o ile zechce poczekać) zaskoczyć mnie u kosmetyczki przy manicure albo pedicure :P:P :ok:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
nie kracz lepiej :D

Nie jestem zieloną wroną :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 25, 2010 19:25 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

kotka doroty pisze:Oj ja też :oops: ,dalczego tydzień nie składa się z piątkowych popołudniówek,soboty i niedzieli :roll:
Cieszę się że,jutro piątek bo po raz ostatni budzik zadzwoni o 4:20 :roll: ,skończy się koszmarne wstawanie kiedy inni jeszcze śpią smacznie :roll:

Co za debil Cię zmusza do wstawania w nocy?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 25, 2010 19:59 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

MaryLux pisze:
kociczka39 pisze:Obrazek

Dzięki, Ciociu :)

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw lut 25, 2010 20:01 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

aglo pisze:

No, Antek mógłby się w ten weekend urodzić. Chciałabym tylko zdążyć odwiedzić kosmetyczke i fryzjera 8) .

DoB

A to Anotoś będzie się zwał?Ja cie ale to zleciało,jesczze dwa tygodnie Ci zostało Nasza "najstarsza"mamusiu
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw lut 25, 2010 20:01 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

tosiula pisze:
MaryLux pisze:Ale Babcia wcale nas ani nie kocha, ani nie lubi

Jak można takich slicznych kotków nie kochac? 8O

Też tego nie kumam,Inusi jeszcze?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw lut 25, 2010 20:03 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

aglo pisze:

Oczywiście, poza tym jak już wylezie to długo nie będę mogła go na ok. 2 godz. zostawić :D. Włosy, póki co, jeszcze mam długie, więc farbowanie, podcinanie i suszenie trochu trwa...Nie mam zamiaru byc zaniedbaną matką ;) Niech chłopak widzi od początku, że kobieta zadbaną być powinna 8)

A to masz w planie je ściąć później?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw lut 25, 2010 20:03 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

bardzo ladnie - Antoni :) Teraz moda znow jest na takie stare imiona, jakie nasi dziadkowie nosili. W dzisiejszych czasach Antoni jest rzadziej spotykanym imieniem. A szkoda, bo bardzo ladne :)

Sis, a wy jak swojego pilkarza w koncu nazwiecie?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Hana i 919 gości