AYO pisze:Jak wybierałam się na spotkanie klasowe na 20-lecie matury - wiadomo, bez żon i mężów a chłopaków w klasie było tylko pięciu, z czego jeden został księdzem- to Andy na miesiąc przedtem opowiadał mi ze szczegółami jak to on pojedzie do Międzyzdrojów do swojej dawnej flamy i co bedą robili
Pff, faceci



