
A sierść faktycznie inna letnia i zimowa.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kalair pisze:To trzymam za Taciowe oczęta!![]()
A sierść faktycznie inna letnia i zimowa.
OKI pisze:kalair pisze:To trzymam za Taciowe oczęta!![]()
A sierść faktycznie inna letnia i zimowa.
Szelma też zmienia, ale Tać zaczyna mieć futro jak z innego kota![]()
Dla odmiany Mysz nie linieje prawie wcale
OKI pisze:Tacia zmienia sierść na letnią![]()
To jest niesamowite, bo się robi całkiem inna w dotyku, taka bardzo delikatna, jedwabna wręcz. Zupełnie inna struktura włosa. Miejscami ma jeszcze tę zimową puchówkę, ale gdzie niegdzie już to nowe - śmiesznie się ją głaszcze![]()
Dostaje kropelki i dziś wreszcie dorwałam świetlik do przemywania - świetlik chyba toleruje lepiej od wody i herbaty. Kropelek nie toleruje wcaleAle chyba jej pomagają, bo mam wrażenie, że mniej jej łzawią te ślepka
![]()
Fajnie by było, jeśli się okaże, że akurat u niej można to wyleczyć i wcale nie musi chodzić taka zapłakana
OKI pisze:Efekty prób wytępienia Myszy w domu:
Tacia też za całą trójkę, ale ona ma z czego
kociczka39 pisze:OKI pisze:Tacia zmienia sierść na letnią![]()
To jest niesamowite, bo się robi całkiem inna w dotyku, taka bardzo delikatna, jedwabna wręcz. Zupełnie inna struktura włosa. Miejscami ma jeszcze tę zimową puchówkę, ale gdzie niegdzie już to nowe - śmiesznie się ją głaszcze![]()
Dostaje kropelki i dziś wreszcie dorwałam świetlik do przemywania - świetlik chyba toleruje lepiej od wody i herbaty. Kropelek nie toleruje wcaleAle chyba jej pomagają, bo mam wrażenie, że mniej jej łzawią te ślepka
![]()
Fajnie by było, jeśli się okaże, że akurat u niej można to wyleczyć i wcale nie musi chodzić taka zapłakana
My to jak naszego Myszora szczotkujemy,to po tym szczotkowaniu ma takie mięciutkie futerko ,że zawsze musze się do niej dossać
kociczka39 pisze:Taćka jakie podchody robi
OKI pisze:
Ja Taci za bardzo nie szczotkuję, bo jej się to niespecjalnie podoba i wieje. Ale ona sama nawet leżąc zrzuca tony futra![]()
Ona tę zimową sierść miała bardzo specyficzną, taką misiatą i teraz różnica jest niesamowita![]()
Mysz też jest puchata, ale to zupełnie inny rodzaj puchatości - nie umiem tego opisaćkociczka39 pisze:Taćka jakie podchody robi
Tak, udaje przy tym, że nic nie widzi
kalair pisze:OKI pisze:Efekty prób wytępienia Myszy w domu:
Tacia też za całą trójkę, ale ona ma z czego
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, fruzelina, Google [Bot] i 749 gości