~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

[Dzikers]

Dokładnie tak, koniecznie testy i szczepienia, zwłaszcza w schroniskach i oddzielne pomieszczenia dla nosicieli i nienosicieli.

A co do rokowań z FIV i FELV, to mam wrażenie, że ze względu na powszechną praktykę robienia testów w stanie prawie agonalnym, jest wrażenie, że te wirusy niszczą kota superszybko, a przecież nie wiadomo w takich sytuacjach kiedy nastąpiło zakażenie ... (oczywiście mam na myśli dorosłe koty a nie kilkumiesięczne kocięta)

[iskra666]

A co do rokowań z FIV i FELV, to mam wrażenie, że ze względu na powszechną praktykę robienia testów w stanie prawie agonalnym, jest wrażenie, że te wirusy niszczą kota superszybko, a przecież nie wiadomo w takich sytuacjach kiedy nastąpiło zakażenie ... (oczywiście mam na myśli dorosłe koty a nie kilkumiesięczne kocięta)

Dokladnie to samo powiedzialam przed chwila Rafałowi

[Tajemniczy Wujek Z.]

Ja chciałbym jeszcze zauważyć, że Fado w ciągu tych kilkunastu już spędzonych w schronie wyraźnie poprawił kondycję. Na początku miał połamane wąsy i wyglądał dość marnie, a teraz przytyło mu się trochę wygląda naprawdę świetnie. Oby wszystkie koty mogły tak wyglądać i mieć takie wyniki jak on

[Zofia.Sasza]

A kojarzycie może czy ktoś na forum ma kota z białaczką i fivem na raz?

To chyba raczej nieczęsty przypadek.. z chęcią dowiedziałybyśmy się czegoś więcej..

Maryla ma takiego kawalera. Trzyma go - o ile pamiętam - na pawlaczu

[iskra666]

przepraszam.. ale...

[Zofia.Sasza]

A kojarzycie może czy ktoś na forum ma kota z białaczką i fivem na raz?

To chyba raczej nieczęsty przypadek.. z chęcią dowiedziałybyśmy się czegoś więcej..

Maryla ma takiego kawalera. Trzyma go - o ile pamiętam - na pawlaczu

Żeby było jasne, bo się Maryla obrazi - on sam z siebie tam siedzi... Nie zamyka go tam.

[iskra666]

Mialam u rodzicow w domu pawlacz.. to taka szafeczka pod sufitem, tak?

Jak oczami wyobrazni zobaczylam wcisnietego w pawlacz kota wygladajacego jak sowa, to spadlam z krzesla

[Zofia.Sasza]

Jak najbardziej - szafeczka. Pod sufitem. Kciuki za Fadulca

[iskra666]

Fadulku... niech ktoś Cię pokocha...
tak mimo wszystko... !

[iskra666]

Mili moi...

Dom Fadkowy chyba niestety jest wizją odległą..
a nawet gdyby był bliską to i tak chcielibyśmy zacząć zbierać fundusze na rzecz Fadka.
Fundusze na dobre jedzenie i na leczenie.. na to aktualne i przyszłe..
ogółem na wszystko co sprawi, że Fado będzie mógł godnie i komfortowo żyć!
Gdyby udało nam się zebrać więcej pieniędzy chcielibysmy zafundować Fadkowi kurację kocim interferonem.Generalnie każda złotóweczka wesprze Fadeczka

Dlatego zapraszamy do wątku bazarkowego Fadka :

viewtopic.php?f=20&t=108134


Gdyby ktoś zechciał wesprzeć konto Fadkowe nie biorąc udziału w bazarkach
poproszę o kontakt na pw.

[Anuk]

Pozwoliłam sobie dorzucić do bazarku coś od siebie.

[monikah]

Pozwoliłam sobie dorzucić do bazarku coś od siebie.

Ja również sobie pozwoliłam

[iskra666]

Bazarki są tak piękne, że myślę, że niebawem kasa Fadkowa będzie pękała w szwach

[iskra666]

Dodałam tez fanty od siebie
plus jeszcze jeden bazarek : viewtopic.php?f=20&t=108170

[iskra666]