Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczynki

[Korciaczki]

Banshee jest cudniasta, Dixie, znaczy się Neska też to Ci się piękne kotki trafiły, Mayko.
Śliczne zdjęcia z wycieczki

[carmella]

Mała Dixie ma rujkę

Jinksio już po kastracji. Muszę napisać do Marty jak z Pixie

[mahob]

Neska od kilku dni wieczorami i z rana wyśpiewuje serenady pod drzwiami, lata po domu i nawołuje, grucha....czyżby to rujka? a jesli tak to ile trzeba odczekac po zanim się ciachnie? rany zaczynam chyba wpadac w panike lekka, moja wyobraznia rusza i wyobrazam sobie wszelkie mozliwe klopoty panikara ze mnie wiem...
Banshee patrzy na nia z lekkim zdziwieniem

Najlepiej skonsultuj to z Twoim wetem. Ale najczęściej ze dwa tygodnie po rujce można ciachać
I wszystko będzie dobrze

[berni]

a takie to malusie było

fajne obrazki z ferii, szczególnie kaczuchy super.

[Anja]

Mayka, zadzwoń jutro do mnie to pogadamy o zabiegu Co, gdzie i kiedy

[ptaszydło]

Koty wariują znaczy się wiosna idzie - nic tylko się cieszyć!
Wiem, wiem, łatwo mi mówić, moja FurKotka już dawno zapomniała o zabiegu.

[Maykaw]

Plan działania ustalony z Anją.stop. Bede miała wsparcie osobiste podczas zabiegu i po. stop. Chusteczki i neospazmina dla histeryczki chyba nie bedą potrzebne. stop.

[Zofia.Sasza]

Plan działania ustalony z Anją.stop. Bede miała wsparcie osobiste podczas zabiegu i po. stop. Chusteczki i neospazmina dla histeryczki chyba nie bedą potrzebne. stop.

Jakby co, poproś weta o chlorpromazynę Ja byłam bliska jak ciachali Frodzia... No i kciuki za Nesunię

[Anja]

Plan działania ustalony z Anją.stop. Bede miała wsparcie osobiste podczas zabiegu i po. stop. Chusteczki i neospazmina dla histeryczki chyba nie bedą potrzebne. stop.

Jakby co, poproś weta o chlorpromazynę Ja byłam bliska jak ciachali Frodzia... No i kciuki za Nesunię

Będę przy Nesce i Mayce od chwili kiedy mała trafi na zabieg, więc chyba obejdzie się bez lekow dla Mayki .
Zaczniemy od badań kontrolnych krwi, Mayka chyba planuje je na tę sobotę. Potem pewnie rujka się wyciszy, umówią się na zabieg i machną co należy. Później poczuwam przy obydwu dziewczynach, ile będzie trzeba .

[kussad]

Bardzo miło Anja że pomożesz Mayce
Jestem tutaj codziennie ale kotki nigdy nie miałam i na temacie się nie znam wiec się nie ujawniam ale kciuki potrzymam

[Agata&Alex]

U nas jeszcze cisza w tym temacie, choć już się zaczynam stresować

[Maykaw]

Neska przypomniała sobie że w nocy również ma rujkę i śpiewała od 3 rano....spaaaaaaać Banshee nie bardzo wie co się dzieje chyba i lata za nią i pomiaukuje do towarzystwa polując przy okazji na ogon Nesulki

[mahob]

To piękne nocki macie
Za szybki koniec atrakcji

[Maykaw]

Byłyśmy dziś z Neską na pobraniu krwi, najpierw ja a potem ona Dzielna dziewczynka nawet bardzo nie płakała wyniki będą jutro. jak się uspokoi podobno do poniedziałku powinno, to dzwonimy się umawiac na zabieg. Więc chyba w przyszły piątek jak się uda będzie TEN dzień
Wczoraj przyszło zamówienie, zamówilismy m.in. nowy większy transporterek, jaką radośc miały W tej chwili właśnie w starym śpi Neska a nowy okupuje radośnie Banshee

[Maykaw]

Witamy niedzielnie


Wyniki krwi Neski

Morfologia:
Leukocyty 16,30 (6-20)
Erytrocyty 9,69 (6,5-10)
Hemoglobina 7,95 (6,21-9,31)
Hematokryt 0,39 (0,30- 0,45)
MCV 40 (39-55)
MCHC 20,6 (18,6-22,3)
Płytki krwi 674 (300-800)
Obraz krwinek białych:
Kwasochłonne 4 (2-12)
Segmentowane 41 (35-75)
Limfocyty 55 (20-55)
Obraz krwinek czerwonych:
bez zmian
Oznaczenia biochemiczne:
AspAT 11,0 (6-44)
AIAT 47,0 (20-107)
ALP 104,0 (23-107)
Glukoza 91,0 (100-130) L
Kreatynina 1,4 (1,0-1,8)
Mocznik 77,0 ( 25-70) H
Białko całkowite 79,0 (60-80)

Lekarka mówi żeby z mocznikiem nie panikowac, rzeczywiscie nie powinnam? Pytała co Nesul je (dostają puszki i saszetki Animondy i suche RC)i czy duzo pije (w porownaniu z Banshee pije malutko)...