Roll,Misza,Merci,AnTonia. Czas pożegnań....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 22, 2010 15:35 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

Myszka.xww pisze:Skroce ja o nogi w kolanach :twisted:


Jamnika se kup :twisted:

Hipcia pisze:[...]to ona ma mamuta co się Kot nazywa ? :mrgreen:


:ryk: :ryk:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon lut 22, 2010 15:45 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

Teraz została obsobaczona, że mu siare robię, bo on się tylko przejęzyczył.
Pytam o wage tego Mamuta, bo chcę porównąc z moim Kociołem, a tak na zdjęciu to trudno. Ten u mnie tam na dole co czyta komiks ważył ostatnio 7kg z groszami. Ale on cała wagę ma w brzuszysku, doopka chuda (póki nie siadzie ) pyszczek z wytrzeszczem slepiów i gigantyczny brzuchol. W zwiazku z tym sypia głownie na pleckach, bo nie jest w stanie się zwinąc w kłebek.
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lut 22, 2010 15:49 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

No dooobra, poooowiem

Mamut, jak sama nazwa wskazuje, wazy jakies 4 kilo i jest tlusty. Powinien wazyc 3,5 kilo. Ogromny kotecek, co? Pieszczotliwie mowimy mu per Gruby :mrgreen:



A co on pożera kowadła, że to taka róznica ???


zaraz ze kowadla. Ty wiesz, jak taki Mamut potrafi sie zesrac?
A wybredny nie jest - jak mu popachnisz odpowiednio, to nawet tarta noge od stolu zezre. :mrgreen:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon lut 22, 2010 16:37 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

No wiesz !!!!!!!!!!!!!! Chyba tylko dla myszki 4 kg to dużo, przecież to ideał kota. Tak jak moja smukła Hipeczka. Naprawdę przyczepiłas sie do biednego zwierzaczka. Mamutku nie daj sie !!!! Jesteś piękny i idealny. :1luvu:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lut 22, 2010 17:13 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

4 kg :roll: To ja nie wiem jak bym musiała nazwać swojego Maćka :wink: Chociaż Maciuś od kiedy w domu są tymczasy schudł znacznie, co mu tylko na zdrowie pewnie wyjdzie :wink: Przed gadami ważył 12 kg :evil:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon lut 22, 2010 18:17 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

No pardon, ale Roll wazy 5,5 kilo, a nie wyglada jak futrzany bambosz :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon lut 22, 2010 19:03 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

3,5 na kocura?
Toż to byś się o kości pokaleczyła, kopiąc - w ewentualnym afekcie - taki chudy tyłek :roll:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon lut 22, 2010 20:38 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

W dobie miniaturyzacji Mamut 3,5 kilowy mialby jeszcze wystarczajaco ciala, zeby stopa sie mietko wbila :mrgreen:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon lut 22, 2010 20:48 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

Mammut San.
Japoński kotek :) Wersja torebkowa, ino system sie zawiesza ;)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto lut 23, 2010 8:31 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

W dodatku soft niewymienialny, trza sie przyzwyczaic...

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro lut 24, 2010 10:24 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

Myszka.xww pisze:
Hipcia pisze:[...]to ona ma mamuta co się Kot nazywa ? :mrgreen:



padlam i leze :ryk: :mrgreen:

noo...
sibia w ten sam sposób ma Konia
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lut 24, 2010 11:05 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

Nazwała kota Koń ??? 8O Czy odwrotnie ??? :roll:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 24, 2010 11:40 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

Hipcia pisze:Nazwała kota Koń ??? 8O Czy odwrotnie ??? :roll:

Sugerujesz, ze kot moglby ja nazwac "kon"? 8O

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro lut 24, 2010 11:51 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

A co, nie oglądało się "Konia, który mówi"?

Myszko, wiesz, co bardzo dobrze wpływa na poprawienie notowań kociastych w oczach ich opiekuna?
Odkryłam przez przypadek: zapraszasz grono kociarzy i słuchasz, cóż takiego pobroiły ich koty. Do wnoisku, że masz w domu prawdziwe anioły zasługujące na dodatkową porcję smakołyków, dochodzisz po jakichś piętnastu minutach :mrgreen:

Efekt był tak silny, że nawet jeden bluzg mi przez usta nie przeszedł, kiedy po odwiezieniu gości wróciłam do domu, zauważyłam rozwalony w maczek ceramiczny pojemnik i walające się po całym mieszkaniu cukierki, które w nim były (takie w papierkach - super sie je nosi w pyszczku); aparat fotograficzny, który stał dwie półki niżej, ocalał chyba cudem (dowód w postaci odłupanego skrawka okleiny regału i kawałka ceramiki był dość wymowny :strach:), ale nic to :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro lut 24, 2010 12:19 Re: Roll,Misza,Merci,AnTonia. Włochaty Mamut u wodopoju s3

Wpadnij do mnie, poslucham z rozkosza :mrgreen:

Mamut wczorajszego dnia, migdalac sie do goscia, dupa byl uprzejmy rozlac herbate na stol. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Zaciek na scianie ma juz kilka lat i sukcesywnie sie powiksza (mimo obrocenia stolu :twisted: ), Roll robil za kropidlo a Merci ukochała mnie wieczorem gryzac w czaszke.
Przy okazji odkrylismy, skad sie bral problem jablkowy. Problem polegal na tym, ze sie dziwnie nadpsuwaly. Punktowo.
Otoz.... Mamut je kasowal. Z rozmyslem. Kazde z osobna. Aktualnie zrobil sobie mala przerwe po skasowaniu zielonej mamdarynki.

Takie obiekty, jak porcelanowe pojemniczki z cukierkami nie maja racji bytu po wierzchu. Wszystko jest w szafkach.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 16 gości