Nikt mnie nie chce, bo jestem zdrowy? Ktoś mnie pokochał :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lut 23, 2010 17:59 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

do góry ,do domu :kotek: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro lut 24, 2010 9:42 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

i na górę Obrazek

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Śro lut 24, 2010 9:43 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

misiaku grubasku ktoś musi pokochać takiego kociego misiulka :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 27, 2010 9:34 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

Grubcio był wczoraj na drugim szczepieniu i był ważony :D i uwaga,uwaga Maleństwo waży 6,5 kg Obrazek
Obrazek Obrazek

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Pon mar 01, 2010 15:37 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

to już nie będzie odchudzany ,biedny koteczek :mrgreen: :kotek: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon mar 01, 2010 15:47 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

no już nie odhcudzajcie biednego kotka. On jest śliczny taki, jaki jest, o!

a czy domki dzwonią po niego? Misia ślicznego?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 01, 2010 20:43 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

To ja po cichutku napiszę, zawiozłyśmy dziś z Wiedźmą Łapka do nowego domku :D
Będzie miał do towarzystwa persiczkę znajdę i dwa psiaki z Fundacji Azyl oraz dwójkę dzieci do głaskania.
Ale cieszyć się proszę dopiero jutro jak będą wieści po nocy :wink:

Generalnie zmianę miejsca pobytu przyjął na totalnym luzie - zlokalizował miskę rezydentki, sprzątnął ja do czysta i wszystkim nadstawiał się do głaskanie, panu domu wywalił brzuch do drapania.

mamy nadzieję, że będzie ok.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13705
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon mar 01, 2010 20:44 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

ojej!!!!!!!! no to ja się też po cichu cieszę, ale tak mocno to dopiero jutro :ok: :ok: :ok:
jego się nie da nie kochać, więc wierzę, że będzie super dobrze !!!! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 01, 2010 20:45 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

andorka pisze:Generalnie zmianę miejsca pobytu przyjął na totalnym luzie - zlokalizował miskę rezydentki, sprzątnął ja do czysta i wszystkim nadstawiał się do głaskanie, panu domu wywalił brzuch do drapania.


Po takim wejściu smoka musi być ok. :D
Trzymam ogromniaste kciuki, żeby się wszystko dobrze ułożyło w nowym domku :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 01, 2010 20:46 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

a ja właśnie na mailu w obronie Czarnuszkowej krzepy stanęłam :roll: ;) dobra, najważniejsze, że chłopak będzie miał domek :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 01, 2010 21:20 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

Po cichutku śledziłam wątek tego koteczka i mocno mu kibicowałam żeby nareszcie znalazł
domek. :D
Obrazek

mariolatro

 
Posty: 158
Od: Pon wrz 21, 2009 20:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 01, 2010 22:37 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :dance: :dance: :dance: :dance:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 02, 2010 17:58 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

Właśnie Wiedźma z moim TŻ są w drodze po Łapę...

Tak, dobrze czytacie, chłopak wraca. :evil:

Bo psy na niego warczą...
Bo on warczy na psy...
Bo pani w związku z tym pół nocy nie spała...
Bo dziecko nie podzło do szkoły...

Nie minęła jeszcze nawet pełna doba.

Odechciało mi się wszystkiego. Wiedźmie też.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13705
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto mar 02, 2010 18:32 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

No wiecie co ... :(
Strasznie mi smutno, taki fajny kotuś, dlaczego tak mu się nie układa ? :cry:

I kolejna osoba, która uważa, że nowy zwierzak na widok rezydentów padnie im w objęcia od pierwszej minuty i vice versa. Nie przyjdzie jej do głowy, że może się bać, że może się czuć niepewny i zagubiony. Że warczy, bo się boi. Że trzeba trochę czasu. Ech :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 02, 2010 18:44 Re: Mam pecha – jestem zdrowy i szukam domu PILNE

nie wierzę po prostu nie wierzę....... :(
sytuacja podobna jak z Xymeną ze schroniska. Dramat...... :(

Łapeńku dlaczego nikt nie chce ciebie pokochać????????

:(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości