Legnica 4 ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 22, 2010 22:18 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

Mocne kciuki za trzy pannice i ich panią ( co by nie osiwiała przy swoim stadzie :)), za resztę ogoniastych i resztki katarku też trzymam.

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lut 22, 2010 23:38 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

ale one piękne mimo tego zabiedzenia, kciuki wielkie żeby jadły ładnie :ok: :ok: :ok:

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 23, 2010 0:14 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

również kciukam/y :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lut 23, 2010 8:31 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

:ok:
krynia08
 

Post » Wto lut 23, 2010 14:42 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

...
Ostatnio edytowano Śro sty 25, 2012 23:33 przez Legnica, łącznie edytowano 1 raz
Legnica
 

Post » Wto lut 23, 2010 20:20 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

...
Ostatnio edytowano Śro sty 25, 2012 23:33 przez Legnica, łącznie edytowano 1 raz
Legnica
 

Post » Wto lut 23, 2010 21:58 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

Wiesia jesteś niemożliwa! Jak te koty Cię znajdują tego pojąć nie mogę 8O , ale mają nosa skubańce-pokudłańce :1luvu: Uściski od nas i Foxiastego :flowerkitty: :flowerkitty: :flowerkitty: Ty z nimi zrobisz CUDA...

Fox jest nie możliwy :love: Doszło do tego, że siedzę w pracy i czekam aż będę w domu i przytulę puchacza...
Tylko nie mówcie TŻ i dziecku, bo będą zazdrośni :roll:
Ostatnio mamy nową szaloną wieczorną zabawę z Garfildo-Liso-Foxem :wink: turlam się z nim po podłodze,córka śmieje się na całą okolicę, a Gościu poluje ma moją rękę, przyczaja się, i hop upolował :ryk: obejmuje czterema łapkami i tak manewruje by dłoń Dużej wylądowała na jego główce a On się wtula i turla...a jak Duża zabiera rękę to można leciuchno zębami przytrzymać :kotek:
Foxiasty jest naprawdę mega delikatnym kocurem! Nie miałam innych, ale on nigdy przez ten cały miesiąc ksztyny pazura nie wyciągnął - nawet w szalonej zabawie. Zawsze ta łapka taka kochniutka -i jedno co świadczy o super rozbawieniu lub zwróceniu na siebie uwagi, to lekki uchwyt zębami(ale nawet śladu nie zostawia, bo natychmiast puszcza :1luvu: )

Melduję też, ze dzięki poradom z forum ad. obcinanie pazurów, by wyczuć najbardziej śpiący moment :kotek: i wtedy próbować - mamy to za sobą, bez mrugnięcia powieką i jakiegokolwiek zestresowania kotecka. Znam już ten jego moment "lalki szmacianki" i dobrałam się do kawalera :oops: Ja cała mokra, spięta, narzędzie zbrodni w dłoni, biorę łapinę rudą, oglądam pazurki by dobrze wszystko popełnić... CIACH... a Fox nawet nie raczył okiem mrugnąć 8O
Przy szóstym się lekko przeciągnął... i przy ósmym zbystrzał - spojrzał na mnie i stwierdził "dość, co za ludzie spać nie dają :roll: !" i poszedł na drzemkę na wyższe półki.... O! na drugi dzień powtórka i obcięte :ok: Elegancko i delikatnie - dzięki Bogu. Vet na nas tu nie zarobi 8)
Ostatnio edytowano Wto lut 23, 2010 22:47 przez iwo_wawa, łącznie edytowano 1 raz
Fox
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

iwo_wawa

 
Posty: 210
Od: Czw gru 24, 2009 0:41

Post » Wto lut 23, 2010 22:06 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

...
Ostatnio edytowano Śro sty 25, 2012 23:34 przez Legnica, łącznie edytowano 1 raz
Legnica
 

Post » Wto lut 23, 2010 22:08 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

...
Ostatnio edytowano Śro sty 25, 2012 23:34 przez Legnica, łącznie edytowano 1 raz
Legnica
 

Post » Wto lut 23, 2010 22:10 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

...
Ostatnio edytowano Śro sty 25, 2012 23:34 przez Legnica, łącznie edytowano 1 raz
Legnica
 

Post » Wto lut 23, 2010 22:29 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia.

...
Ostatnio edytowano Śro sty 25, 2012 23:35 przez Legnica, łącznie edytowano 1 raz
Legnica
 

Post » Wto lut 23, 2010 22:48 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia/sterylizacji

...
Ostatnio edytowano Śro sty 25, 2012 23:35 przez Legnica, łącznie edytowano 1 raz
Legnica
 

Post » Wto lut 23, 2010 22:51 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia/sterylizacji

To może faktycznie Zołza ?- żartuję :)
Popatrz Wiesiu, jak niewiele czasu trzeba było, aby zaczęły pomalutku normalnieć.

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lut 23, 2010 22:52 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia/sterylizacji

Śnieżynki :ok: a Morelka jeszcze potrzebuje czasu :mrgreen:
Legnica robisz cuda :ok: :piwa:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Wto lut 23, 2010 22:58 Re: Legnica.Kotunie do odkarmienia/leczenia/sterylizacji

...
Ostatnio edytowano Śro sty 25, 2012 23:35 przez Legnica, łącznie edytowano 1 raz
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, puszatek i 58 gości