kinga w. pisze:Kradziejka!Tylko że ona rośnie więc raczej tycie jej nie grozi - dałabym jeść jak kociakowi, byle tylko się nie przejadała w sensie wymiotowania.
jakie wymiotowanie




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kinga w. pisze:Kradziejka!Tylko że ona rośnie więc raczej tycie jej nie grozi - dałabym jeść jak kociakowi, byle tylko się nie przejadała w sensie wymiotowania.
kinga w. pisze:Jak ja bym tak chciała... Bezkarne obżarstwo - marzenie! Czekaj! Przecież Ty jesteś rewelacyjnie szczuplutka!
kinga w. pisze:Nie lubię makaronu do gulaszu! Jestem uratowana.
Agata, ona jak była malutka to głównie na chlebie namoczonym w rosole żyła. Chleb to była podstawa, może jej nawyk został.
shira3 pisze:Kinia, bo ONA chce być chuda![]()
Ze szczuplutka to za mało
Agatko nie rób tego
alus1 pisze: makaron byl ugotowany od czwartku, kiedys trzeba bylo zjeść nie
Agata&Alex pisze:shira3 pisze:Kinia, bo ONA chce być chuda![]()
Ze szczuplutka to za mało
Agatko nie rób tego
Halo, halo czy Wy abyście czasem nie pomyliły osób, do szczupłej mi brakuje a do chudej to ma 3 miliony lat świetlnych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter i 13 gości