karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 22, 2010 23:31 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

AnielkaG pisze:mała krówka już w TDT, rokuje na oswojenie, nie jest agresywna, raczej wystraszona, komu malucha?

ze strachu jest prawie sparaliżowana.
Małgosia gołą ręką wyjęła ją z kontenera, ja gołą ręką przytuliłam. Fakt, była jak kawałek drewna z wystawionymi zaczepami.
Gdy później poszłam nakarmić, wyglądała tak i zrobiła cichutkie phyyy

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto lut 23, 2010 0:14 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

dellfin612 dziękuję, że się nią zaopiekowałaś.
Wybieliłaś ją jakoś, przecież toto było takie brudne, że bardziej szare niż białe.
Ja też bez problemu brałam ją w ręce, nie machała łapkami ani nie kłapała zębami. Głośne phy zrobiła jak wetka zbliżyła jej do pyszczka pojemnik z patyczkami do uszu.
Ciekawa jestem co z jej brzuszkiem, miała bardzo wzdęty :(
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto lut 23, 2010 9:30 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

15piętro - wieści od naszej czarnej bez krawata niezmiennie pozytywne :D Niunia tylko już serdecznie dosyć ma czyszenia uszu i podawania maści :twisted: Najfajniejszy jest moment odwijania naleśnika po zabiegu. pannie tak się podoba na kolanach a jednocześnie ma tak serdecznie dosyć usznych zabiegów że widać na pysiu i po ogonku taki konflikt interesów - posiedziałabym se, ale jak mi znowu zaczną gmerać w uszach to będzie niefajnie :twisted:

Afi ma jeszcze alternatywne imię - Zuzia. Nie wiem, które się przyjmie na stałe ;)

A... no i widziała piesa 8O Pies położył się w rogu kanapy a Afi vel Zuzia przyglądała mu się uważnie. Nie prychała, nie atakowała, obserwowała. Nawet posiedziała chwilkę po drugiej stronie kanapy :D

Jeszcze futerko nie wygląda tak lśniąco jak u Nulka, ale pracujemy nad tym :D
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 23, 2010 9:43 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

15pietro pisze:Ciekawa jestem co z jej brzuszkiem, miała bardzo wzdęty :(

nie wiem, gdy Małgosia ją przywiozła mówiła, że jest odrobaczona. Drugą turę podam jej za 2 tygodnie.

Podobno ta mała ma być wypuszczona po sterylce. Przyznam, że trochę szkoda, jeśli rokuje na oswojenie.
A nie będę oswajać ani próbować jeśli ma wrócić do piwnic. Błędne koło.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto lut 23, 2010 10:02 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

Poddasze, bez emocji :twisted: - Nulek się tak świeci na zdjęciach głównie od flesza - choć przyznam, że futerko wygląda coraz lepiej. Liczę na to, że skoro zaczął się wylizywać, to szybciorem dojdziemy do wzorowego wyglądu kota w stroju wieczorowym :D

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lut 23, 2010 11:08 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

dellfin612 pisze:
15pietro pisze:Ciekawa jestem co z jej brzuszkiem, miała bardzo wzdęty :(

nie wiem, gdy Małgosia ją przywiozła mówiła, że jest odrobaczona. Drugą turę podam jej za 2 tygodnie.

Podobno ta mała ma być wypuszczona po sterylce. Przyznam, że trochę szkoda, jeśli rokuje na oswojenie.
A nie będę oswajać ani próbować jeśli ma wrócić do piwnic. Błędne koło.


Pani, która znalazła dom siostrze tej kotki załatwia jakiś tymczas, lada chwila ma mi dać jakieś bliższe informacje na ten temat.
Wolałabym aby kotka nie wracała do piwnicy, tam jest wystarczająco dużo kotów poza tym w końcu ktoś postanowi rozwiązać "śmierdzący problem". Niestety na oswajaniu maluchów znam się tyle co nic a przydałyby się informacje na ile ona jest rokująca :(
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto lut 23, 2010 11:38 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

15pietro pisze: Niestety na oswajaniu maluchów znam się tyle co nic a przydałyby się informacje na ile ona jest rokująca :(

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że rokowania są niezłe. Skoro coś nad małą czuwa i nie wróci do piwnicy, to warto pracę rozpocząć natychmiast.
Wzięłabym ją do domu (jest w szpitaliku), tylko że u mnie grzyb się rozpanoszył, szkoda, aby miała złapać.
Mogę ją zaszczepić przeciwko grzybicy, mam jeszcze jedną szczepionkę i wtedy przenieść, oczywiście z klatką.
Pomieszkałaby w "domowych warunkach", obserwując oswojone koty. I gdy za tych kilka dni zmieni lokal, to już będzie do przodu z socjalizacją.

Decydujcie, szczepionka to tylko 25 zł, a jest podobno bardzo skuteczna.


Przy okazji. 15piętro, czy moja klatka pułapka jest u Ciebie? (na uchwycie jest naklejony biały paseczek).
Jeśli tak, to pilnie jest potrzebna na dzisiejsze łapanki.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto lut 23, 2010 12:38 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

No dobra. 15piętro, jeśli nie masz nic przeciwko temu, to koteczka ma już domek i może dziś o 15.00 pojechać.
Domek będzie w kontakcie, zaproponuję, aby się zarejestrował na miau. Myślę, że będzie dobrze.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto lut 23, 2010 13:01 Re: karmicielka już w psychiatryku. Piwniczne rewolucje

15pietro pisze: Anielko, w to nieoglądanie jest mi ciężko uwierzyć.
Błagam nie róbcie zadymy w wątku bo ja gdzieś muszę wykastrować piwniczniaki :roll:

Koty trafiające do Koterii mają doglądane uszy i zęby i są leczone w takim zakresie, w jakim być mogą. Często nie w takim, jak oswojone koty, które właściciel leczy w przychodni. Na tym forum nie trzeba chyba tłumaczyć dlaczego tak jest. Informacje o stanie kota przekazywane są opiekunowi. Koteria działa pod presją czasu i miejsca na przetrzymywanie, ale to nie taśma – kot odebrany z Koterii zawsze może wrócić i możemy zajmować się nim dalej. Opiekun musi uznać to za potrzebne i możliwe, a o ew. dalszym leczeniu decyduje oczywiście lekarz.
Teza, że w Koterii z zasady nie ogląda się zębów i uszu jest nieprawdziwa. To kolejna teza Basi Waśniewskiej po poprzednich z innych wątków: że Kotaria wyrzuca nie odebrane w porę kocięta na ulicę, że w Koterii kradną, że w Koterii płaci się za nie przychodzenie do pracy.
Przepraszam za ten post, ale działamy publicznie, za pieniądze darczyńców, więc niestety musimy takie tezy czytać i się do nich odnosić.
To w sumie bardzo dobrze dla kotów, że ktoś nam patrzy na ręce i się czepia. Jeszcze lepiej było by, gdyby nie robił tego tylko z czystej złośliwości.

T.Wypych

 
Posty: 90
Od: Czw maja 07, 2009 21:46

Post » Wto lut 23, 2010 13:08 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

to koteczka ma już domek i może dziś o 15.00 pojechać

super wiadomośc, zaraz dam znać Zosi

Teza, że w Koterii z zasady nie ogląda się zębów i uszu jest nieprawdziwa. To kolejna teza Basi Waśniewskiej

to moja teza, przepraszam bardzo :evil: i nie ze złośliwości tylko z praktyki; ja też myślę że to wynika z nadmiaru pracy i zbyt duzego obciążenia wetki

niestety musimy takie tezy czytać i się do nich odnosić

ale proszę czytać dokładnie
Ostatnio edytowano Wto lut 23, 2010 13:14 przez AnielkaG, łącznie edytowano 1 raz
AnielkaG
 

Post » Wto lut 23, 2010 13:12 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

dellfin612 pisze:No dobra. 15piętro, jeśli nie masz nic przeciwko temu, to koteczka ma już domek i może dziś o 15.00 pojechać.
Domek będzie w kontakcie, zaproponuję, aby się zarejestrował na miau. Myślę, że będzie dobrze.


8O
e


nie mam nic przeciwko jeśli to dobry domek :D Mogłabym jakieś szczegóły na pw poprosić :) ?








Mam klatkę z białym paskiem, ale dziś późno będę w domu :? Napisz na pw gdzie ją przywieźć, poproszę moją mamę żeby podrzuciła. Lub wyślij nr telefonu to zadzwonię.


edit:
błagam, dyskutujcie o Koterii w innym wątku a najlepiej w cztery oczy
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto lut 23, 2010 13:18 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

błagam, dyskutujcie o Koterii w innym wątku a najlepiej w cztery oczy


hmmm, kto zaczął dyskusję? ja tylko odpowiadam na pomówienia
AnielkaG
 

Post » Wto lut 23, 2010 14:02 Re: karmicielka już w psychiatryku. Piwniczne rewolucje

15piętro, obiecuję, że to będzie mój jedyny post odpowiadający na ten poniższy.
Ale odpowiedzieć muszę, ponieważ skoro już to g..,. wpadło do tej studni, może uda się je odłowić i wyrzucić

T.Wypych pisze:Teza, że w Koterii z zasady nie ogląda się zębów i uszu jest nieprawdziwa. To kolejna teza Basi Waśniewskiej po poprzednich z innych wątków: że Kotaria wyrzuca nie odebrane w porę kocięta na ulicę, że w Koterii kradną, że w Koterii płaci się za nie przychodzenie do pracy.


T. Wypych specjalizuje się w zarzutach bez pokrycia i pomówieniach oraz fałszowaniu rzeczywistości. Rozumiem, że to taki styl działania, myślenia (myślenia? kto by pomyślał, że to jest przemyślane :roll: ). Wygląda na skrzywienie charakteru, błeee... ciekawe, czy to się leczy?
Ale proszę dalej tak pisać, na prośbę 15piętra opuszczając ten wątek, do mnie przysyłając linki z innych wątków. Miałam niewiele materiału, zacznę zbierać. Na pewno się przyda.
A o tym na co idą publiczne pieniądze, to chętnie kiedyś napiszę.

To jest moja jedyna w tym wątku odpowiedź związana z T. Wypych, koterią i ewentualną nagonką sikających piesków.
Żegnam pana, a pozostałych przepraszam.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto lut 23, 2010 14:04 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

15piętro, wysyłam pw ze szczegółami
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto lut 23, 2010 17:12 Re: karmicielka już w psychiatryku.Pilnie DT dla 3ms Karaluszki!

Kicia (Karaluszek) jest już w swoim domku :1luvu:
Opiekunka koteczki ma już doświadczenia z kotami, na pewno sobie poradzi :lol:
i niedługo z tego wychudzonego, zabidzonego 1,5-nieszczęścia będzie śliczna panienka :love:

Na zdjęciach dzieciak przed wyjazdem ode mnie i ... na chwilę przed wejściem do nowego domku

Obrazek ..... Obrazek

Przez całą drogę kotusia ani razu nie zaprotestowała,
za to z wyraźną ciekawością przyglądała się zmieniającemu się otoczeniu.
Przyznam, że oczka ma bardzo bystre i wyrokuję, że wyrośnie z niej spryciula :1luvu:

:ok: za małą koteczkę, za jej farta
i za opiekunkę, dzięki której kotusia nie będzie musiała wracać do piwnicy,
a będzie wiodła wspaniałe życie domowego leniwca :wink:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 132 gości