Witamy wszystkich

Kilka dni nas nie było ale .... eh życie.
Jakiś czas temu postanowiłam przestawić Stefana na dietę. W tym przypadku to mniejsze racje żywnościowe, ale jakie są efekty !!!!!
Co prawda odbywa się to troszkę kosztem kota, ale w sumie to na razie próba.
Otóż moje kociska jadły RC Kitten. 800g starczało na 3 dni!!!!! Nie można było nawet pójśc do kuchni kiedy miska była pusta, bo był krzyk i wdrapywanie się po spodniach. Bardzo szybko Stefan zrobił się po prostu gruby. Manio ma chyba lepsza przemianę materii, bo on może jeść całymi dniami a ma tylko większy brzuszek. Tłuszcz mu się jakoś znacząco nie odkłada. Stefan natomiast ma wiszące twarde sadło. Nie wspomnę juz o tym, że jakiś czas temu stał się mniej energiczny i spał przez większość dnia, a kiedy był młodszy 3 wetów powiedziało mi że kot ma ADHD. 6 kg - 7 mcy
Od soboty przestawiłam je na NIESTETY Purinę One i Perfect Fit. Są to karmy gorsze i tańsze, ale moje koty jedzą je mniej chętnie przez co Stefan praktycznie cały czas się bawi, znów przychodzi, zaczepia wszystkich. Karma w miskach jest, po prostu nie jest tak smakowita więc nie mają prawa na mnie wymuszać jedzenia, bo przeciez stoi nieruszone.
Stefan tej karmy zjada o połowę mniej niż Royala.
Wiem, że sama go tak zapasłam, bo uważałam że do roku czasu kot powinien jeść tyle ile chce

,i wiem że to co teraz robię jest złe, ale Stefan czuje się lepiej, a ja nie muszę się z nim wykłócać o którąś z kolei miskę jedzenia w ciągu dnia.
potrafi być bardzo przekonywujący Manio gwiżdże na jakiekolwiek zmiany byle by było

ehhh tak, czekam teraz na krytykę
Stefan jest alergikiem, na razie jest w porządku jeśli zacznie się coś dziać wracamy do Royala, może chociaż nauczy się mniej jeść przez ten eksperyment.