Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 21, 2010 23:00 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dzisiaj rozmawiałam ze Straza Miejska z Srodmieścia bo miała dyżur.Prosili aby rano dzwonić na swoj rejon.W świetle tego co jeszcze udało mi sie ustalić Straz Miejska nic nie pomoze.Nie ma odpowiednich kompetencji.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 21, 2010 23:25 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dwa dni temu zaniosłam budki dla Ogonka, Rybci i Buby. Zaniosłam dwie bo jedna juz tam była. Spał w niej Ogonek.Wyścieliłam kocykami a potem polarkami. Cieplutkie są i bardzo milutkie w srodku. :D
Ale najlepsze jest to, ze wywalczyłam dla nich super miejsce.Poszłam do Pana który pracuje na tym terenie i poprosiłam o pozwolenie wstawienia budek do budynku przeznaczonego do rozbiorki.To budynek w którym siedza kociaki i ja je tam karmie na takim szerokim parapecie. Budynek nie ma już dawno szyb, jest zamknięty, pusty, troche w nim smieci . Ale jako schronienie przed deszczem czy sniegiem jest całkiem niezły. Duzy i ma kilka zakamarkow.Ponieważ klucze mial inny Pracownik w innej Placowce czekalismy na dowiezienie.Na drugi dzień juz mogłam urządzić kociakom i chyba szybko odkryły, bo są teraz jakieś takie mocno zadowolone. :D Ta budka Ogonka trochę jest kiepska, bo mała i niezabezpieczona folia. Zawsze moze sie zdarzyć ze coś przecieknie przez dach, to stary budynek. I myśle że jak bedzie okazja to dam jeszcze jedna, konkretna. No w domu mialam tylko dwie to je zanioslam.Tak czy inaczej kociaki zadowolone.

Teraz musze zajać sie Zezolcia bo jest podziebiona i do tego ma ta astmę. :( Myślę ze przyniose jej jedna z budek która zanioslam na Tecze bo i tak jest nie zamieszkała.Tam teraz wiecej budek na parkingu niz kociakow, a te co zostały i tak nie moga w budkach mieszkać.A potem czas zająć sie budka Aldonki. :)
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 21, 2010 23:32 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Żeby znowu nie było nieporozumień informuję: inspektor TOZ nie jest osobą powołaną do spisywania protokołów. Przed przyjazdem inspektorek proszę przygotować oświadczenia świadków, tj. Pani i Karmicielki w fomie własnoręcznego pisma z podaniem swoich dokładnych danych osobowych, okoliczności zdarzenia stanowiącego czyn zabroniony oraz danych osoby podejrzanej. Jeśli jedno z kocich ciałek ma zostać poddane oględzinom lekarskim, to proszę również o przgotowanie odpowiedniego kartonika, w którym można je będzie zabrać. Treść tych oświadczeń i ew. inne materiały pozwolą dopiero na stwierdzenie, czy faktycznie istnieje uzasadnienie do złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 21, 2010 23:39 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dziś znów były dwie Biedroneczki. :D Zrobiłam im tylko zdjęcie z daleka, bo byłam spózniona i światło było już kiepskie. Wstawie w wolnej chwili, bo musze sie dzisiaj koniecznie wcześniej polożyć. Mialam to zrobić wczoraj i zanim sie obejrzałam....Dzis zmarzłam jakoś tak mocno jak wracałam ze swoich działek. Myśle ze chora jestem i dlatego tak mocno marznę.Jakoś sie dowlekłam w koncu do domu :( . Mróż jest bo wszystko co rozmarzło, to zamarzło na nowo. Martwie sie o Patryczka. :( Nie ma go juz tydzień. Nie widuje go choc jedzonko jest zjadane codziennie. Nie ma Misia, brata Dziewczyny Patryczka :( , która nam odeszła. Nie ma Kumpla Dorci, :( choć szukałam wszędzie w poblizu. Kurcze zawsze był.Bardzo martwie sie o Borsuka :( .Nie widuję go. Zawsze był z Niunia. Ostatnio nie było z nim zbyt dobrze.I nie ma od kilku dni Stalowo- białej kici na Tęczy. :( Tej z tym ładnym pysiem.Tygrysek dzisiaj był normalnie. :D Pojawia sie juz codziennie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 21, 2010 23:40 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Iza, przez tę odległość nic jestem w stanie pomóc Ci jutro, mam nadzieję, że sprawą policja się zajmie. Lub też jak kto woli: zaistnieje uzasadnienie do złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Nie lut 21, 2010 23:41 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

rudolfrudy pisze:Żeby znowu nie było nieporozumień informuję: inspektor TOZ nie jest osobą powołaną do spisywania protokołów. Przed przyjazdem inspektorek proszę przygotować oświadczenia świadków, tj. Pani i Karmicielki w fomie własnoręcznego pisma z podaniem swoich dokładnych danych osobowych, okoliczności zdarzenia stanowiącego czyn zabroniony oraz danych osoby podejrzanej. Jeśli jedno z kocich ciałek ma zostać poddane oględzinom lekarskim, to proszę również o przgotowanie odpowiedniego kartonika, w którym można je będzie zabrać. Treść tych oświadczeń i ew. inne materiały pozwolą dopiero na stwierdzenie, czy faktycznie istnieje uzasadnienie do złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 21, 2010 23:42 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Połóż się i odpocznij. Potrzebujesz tego bardzo, zwłaszcza przy tym zimnie osłabiającym.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Nie lut 21, 2010 23:49 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

rudolfrudy pisze:Żeby znowu nie było nieporozumień informuję: inspektor TOZ nie jest osobą powołaną do spisywania protokołów. Przed przyjazdem inspektorek proszę przygotować oświadczenia świadków, tj. Pani i Karmicielki w fomie własnoręcznego pisma z podaniem swoich dokładnych danych osobowych, okoliczności zdarzenia stanowiącego czyn zabroniony oraz danych osoby podejrzanej. Jeśli jedno z kocich ciałek ma zostać poddane oględzinom lekarskim, to proszę również o przgotowanie odpowiedniego kartonika, w którym można je będzie zabrać. Treść tych oświadczeń i ew. inne materiały pozwolą dopiero na stwierdzenie, czy faktycznie istnieje uzasadnienie do złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.


Chyba pan żartuje? Ja jako członek ZTZ jestem uprawniona do spisywania protokólow. A Pani Inspektor TOZ nie? U mnie był pisany protokół z Interwencji.Zadziwia mnie Pan Swoim podejściem do sprawy. Bardzo zadziwia.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 21, 2010 23:53 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Karmicielka nie została poinformowana przez mnie ze ma pisać jakiś wniosek. Nie bede kobiety budziła po nocach. Rano nie złapie Jej na telefon bo wyjezdza wczesnie do kociaków. Sama też juz nic nie napisze bo prawie padam na Twarz. Wiec co robic?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 22, 2010 0:06 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Prosze Pana jeszcze jedno. Nie jestem upowazniona do legitymowania kogoś.Rozmawiałam z ta Osoba i znam adres. Sama po tropach ustaliłam do kogo należy pies.Sama po śniegu po kolana brnęłam aby znalezć colkolwiek i znalazłam wiecej niz sądziłam.To według Pana żle czy dobrze?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 22, 2010 0:11 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Iza, jedyne co mogę Ci poradzić, to weź ze sobą długopisy i kartki jutro. Nie będziesz teraz wydzwaniać do kobiety, to bez sensu. Napiszecie te oświadczenia na miejscu, kilka minut dłużej na pewno wszyscy będą mogli poczekać, tym bardziej, że dość późno dowiedziałaś się o tym, że takie oświadczenie masz napisać (to nie zarzut. Tylko stwierdzenie) Co do danych osobowych osoby podejrzanej - to przemilczę.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pon lut 22, 2010 0:14 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Do celów złożenia zawiadomienia potrzebne są oświadczenia świadków, a nie protokół (protokół może dotyczyć tego, co inspektor sam widzi, a nie tego, co ktoś twierdzi, że widział lub wie). To co ktoś twerdzi, że wie lub widział musi być spisane w formie oświadczenia tejże osoby. Jeśli Pani oczekuje pomocy, to proszę się stosować do obowiązujących reguł. Takie jest prawo, nie my je tworzymy.

W oświadczeniu należy podać adres osoby, którą Pani podejrzewa, nawet jeśli nie zna Pani jej nazwiska, a do legitymowania upoważnione są takie służby jak Policja, Straż Miejska i Żandarmeria Wojskowa, inspektor TOZ też nie ma takich uprawnień. Albo ma Pani jakieś konkrety, albo tracimy czas.
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 22, 2010 0:20 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Konkrety to ja mam, tylko nie wiem czy pukam do własciwych dżwi???
To mam jeszcze jedno pytanie . Do jakich celów sa dane osoby składającej oświadczenie ? Te dane powinny być poufne. O to samo mogę poprosić na Policji.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 22, 2010 0:22 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

To nie kwestia tego do czego służy protokół. Chyba jakiś protokół po jutrzejszym dniu spisany zostanie? Niezależnie od oświadczeń Izy i karmicielki inspektor chyba coś zobaczy i czegoś się dowie? No, chyba że to będzie tak jak z jej zawiadomieniem, ślad zaginął i nigdy nic takiego w ogóle nie było.
Iza nie pisała, że to TOZ ma legitymować. To była jej odpowiedź na Pańską uwagę, że ma podać dane osobowe podejrzanego. Dane osobowe a adres to jednak dwie różne rzeczy, jeżeli Iza ma się stosować do panujących reguł, chyba warto wyrażać się precyzyjnie.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pon lut 22, 2010 0:35 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dokładnie Ola. Wcześniej Pan napisał ze Inspektor TOZ nie jest upowazniony do spisywania protokołu. Potem ze owszem jest ale tylko tego, co sam widzi, lub czego jest swiadkiem.Wiec ja tez bardzo prosze o precyzyjne okreslanie.Myślac takimi kategoriami chyba nie prędko zblizymy sie do sedna.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CharlesWhips, Google [Bot], puszatek i 38 gości