





i z Fizi oczywiście także



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iskra666 pisze:My też się cieszymy... cieszymy się na maksa, bo Żbiku jest taki proludzki... i szkoda go w tej kociarni..
tzn każdego kota szkoda, ale tych spragnionych człowieka chyba troche badziej, bo im tam tak smutno..
Nie ukrywam też , że się cieszę , bo jak Żbik pojedzie, to zostaną nam w kociarni same dzikusy i będzie wreszcie cisza i spokój i możliwości do oswajania![]()
Przy Żbiku niestety niczego oswoic się nie da.. nie mówiąc juz o tym, ze o ciszy i spokoju, to moglismy sobie tylko pomarzyć
![]()
Kciuki nadal będą bardzo baaaaaaardzo potrzebne, bo podejrzewam, że Żbiczek będzie potrzebował troszkę wiecej czasu na oswojenie niz inne koty.. Pani mówila, ze to nie problem.. ze poczekaja.. no ale wiecie jak to jest.. dlatego te kciuki to prosze trzymac tak jeszcze ze 2-3 tygodnie
iskra666 pisze:Dama Ya ale my wszystkie koty mamy wysterylizowane/wykastrowane to jak roztopy i słonko przyjda, to co najwyzej beda sobie mogly sie poopalać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości