Zalało nas prawie Norweskimi...

[Agneska]

Kolejna?
A już myślałam, że Izydy chcesz się pozbyć.

[_kathrin]

Kolejna?
A już myślałam, że Izydy chcesz się pozbyć.

Izydy nie oddam! tak szybko

[Agneska]

Justyś nieźle się zadomowił w sypialni.


Na pierwszym zdjęciu pod kocem są moje nogi. Na które to Justyś sam przyszedł i się ułożył. I mruczał. Jeszcze tylko głaskania nie lubi za bardzo.

[_kathrin]

Kudłata szuka DT

[dalia]

śliczna jest

[_kathrin]

Tak, śliczna!


Ma kołtuny przy łepku. Dlatego bardzo bym nie chciała żeby wróciła na działki. To futerko trzeba regularnie pielęgnować.

[luty-1]

Taka śliczna kicia,napewno szybko znajdzie dom.Mogę jej zaoferowac DT.Mam dwa wykastrowane kocury(13,5roku i 2,5).Jest też pies 5mieś kundelka.Pies nie wchodzi na piętro domu,więc gdy koty chcą mieć spokój zaszywają się na górze.
Mieszkam w Konstancinie.Mój nr tel 604983083

[Agneska]

Luty, dzięki za wiadomość. Piszę do Kathrin, żeby się z Tobą skontaktowała.

[danka05]

Jakie cudo Za domek dla krówki, bo kudłata ma setki fanów

[ASK@]

cieszę sie,że DT się zgłosił.

[_kathrin]

Taka śliczna kicia,napewno szybko znajdzie dom.Mogę jej zaoferowac DT.Mam dwa wykastrowane kocury(13,5roku i 2,5).Jest też pies 5mieś kundelka.Pies nie wchodzi na piętro domu,więc gdy koty chcą mieć spokój zaszywają się na górze.
Mieszkam w Konstancinie.Mój nr tel 604983083

Zadzwonię do Ciebie około południa, dzięki za ofertę.

[_kathrin]

Mam problem, karmicielka chce, żeby kicia wróciła na działki.
Potrzebuję konkretnych argumentów do dyskusji.
O kołtunach i pielęgnacji futra było już mówione, ale może macie jakieś inne pomysły?

I bardzo proszę o nie ocenianie tej Pani, bo to człowiek złoto, i bardzo tę kotkę kocha.

[seidhee]

Mam problem, karmicielka chce, żeby kicia wróciła na działki.
Potrzebuję konkretnych argumentów do dyskusji.

Ktoś ją może stamtąd ukraść - na przykład w celu rozmnażania, nie wiedząc o kastracji.

[tillibulek]

powodzenia, zeby udalo sie przekonac karmicielkę - taka piekna kicia na pewno znajdzie dom w trymigi

[ASK@]

Mam problem, karmicielka chce, żeby kicia wróciła na działki.
Potrzebuję konkretnych argumentów do dyskusji.

Ktoś ją może stamtąd ukraść - na przykład w celu rozmnażania, nie wiedząc o kastracji.

To jest koronny argument!
To,że będzie miała lepsze życie, dom, swoich ludzi to pewnie mówiłaś.Kolejna zima na działkach to moze być pewna śmierć.Choroba,źli ludzie, psy...
Moze jeszcze,ze moze ją odwiedzać w DT(kontakt telefoniczny) i zostanie powiadomiona o zgłoszeniu się DS ew. konsultacja w sparwie wyboru tegoż domu.Wizyta poadopcyjna na nowym tez wchodzi w gre.