Wszyscy im umierają.........szukamy domków stałych

kciuki za kotków apetyty

a my dzis na akcjii poznalismy Kasie z Mysłowic- byc moze nowy domek jednej z pozostałych koteczek

Kasia-pisz, pisz :wink:

same serduszka ślę!!!!

Melduję się!

Miejsce na którąś z koteczek z Będzina czeka,
wszystko przygotowane: legowisko, miseczka, kocyk; odliczam dni.
Żal mi było że tak długo muszą siedzieć same w pustym mieszkaniu,
ale lepiej niech razem przeczekają ten okres przedadopcyjny niż pojedynczo.

> Kocia Lady ukłony za akcję u "dziadków" - podczytuję wątek
i jestem pod wrażeniem determinacji i sił które zostały w to włożone.

Z resztą wiele tu przykładów "dobrej roboty", postaram się i ja dodać swoje 3 grosze,
zwierzaki zasługują na szacunek.

pozdrawiam

witaj

bardzo sie ciesze,ze sie odezwałaś w koncu :wink:

jutro zadzwonie do sąsiadów i pogadam z weterynarzem co do terminu sterylek

Kli pisze:Melduję się!

Miejsce na którąś z koteczek z Będzina czeka,
wszystko przygotowane: legowisko, miseczka, kocyk; odliczam dni.
Żal mi było że tak długo muszą siedzieć same w pustym mieszkaniu,
ale lepiej niech razem przeczekają ten okres przedadopcyjny niż pojedynczo.

> Kocia Lady ukłony za akcję u "dziadków" - podczytuję wątek
i jestem pod wrażeniem determinacji i sił które zostały w to włożone.

Z resztą wiele tu przykładów "dobrej roboty", postaram się i ja dodać swoje 3 grosze,
zwierzaki zasługują na szacunek.

pozdrawiam

dziękuję za słowa uznania, żebym miała swój dom to bym sama poprzygarniała te dziadkowe koty..

zawsze mam coś w torbie jak chodzę po mieście,np. kocie chrupki, a w kieszeniach.. psie chrupki i zawsze ktoś się napatoczy na przygodny poczęstunek,

kocham zwierzaki, szczególne tych bezdomnych mi żal....

Kli-witam Cię bardzo serdecznie

Bardzo się cieszę,że zaoferowałaś dom i serce dla jednej z dziewczynek :1luvu:

Widząc chłopaków mogę stwierdzić,że koty z tej piątki są bardzo dobrze wychowane,grzeczne,cichutkie,pragnące ciepła,miłości i człowieka.
Już niedługo będziesz mogła odkryć naturę jednej z kotek :kotek:

Witaj Kli. Cieszę się, że któraś z sióstr zamieszka u Ciebie :piwa:

Leżą mi na sercu te kociaki, tym bardziej, że to wspaniałe, grzeczne i przymilne footra :mrgreen:

]

Za domki dla nich - takie najlepsze z najlepszych!!! :ok:

Witaj Kli-w gronie miłośników Wielkiej Piątki

A ja ze swojej strony dołożę dobre słowo polecenia dla dziewczynek. Moja Mysza jest naprawdę wyjątkowa! O czym wiele już pisałam w tym wątku.

Bardzo dobra decyzja i bardzo mocno trzymamy kciuki! :ok:

Dziękuję za ciepłe przyjęcie, tym chętniej poznam Was na żywo

Mała 1 Zostawiam sobie rezerwę czasową na opis aklimatyzacji
nowego domownika. I czekam na wieści

Kocia Lady musisz mieć duże kieszenie

podobnie jak serce do zwierząt :ok:

Mnie też zawsze było żal tych słabszych, ale za młodu rodzice nie pozwolili mi wziąć żadnego zwierzątka. Teraz to nadrobię.

BEOENA Postaram się, żeby to był prawdziwy dom; fajnie że twoi chłopcy zaczęli jeść i że, na nich też już ktoś czeka. Mówisz, że bracia są ok, patrzcie jak to oddaje charakter tych ludzi, musieli sporo miłości i bezpieczeństwa ofiarować swoim podopiecznym.

Jestem ciekawa co mówi o mnie moja kicia. Bo generalnie żadko przychodzi na kolana, prędzej do mojej mamy, natomiast mnie traktuje jak koleżankę do zabawy: "goń mnie" -miauczy - "nudzę się", "dlaczego ten sznurek sie nie rusza?" "a kuku!" i wyskakuje zza rogu - ja nie nudzę się na pewno ;D

osspdg fajnie będzie mieć futrzaka na kolanach, zwłaszcza jak sie coś robi na kompie - tylko mam problem, którą wziąć?

sulfuria witaj ciociu sulfurio! (teraz będziemy jak dalekie krewne, prawda?

widziałam zdjęcia Myszki i czytałam, że jest cudna, super że od razu mogła mieć dom.
Mam nadzieję, że moja też dojdzie do siebie i minie jej stres ostatnich tygodni.

pozdrawiam gorąco ludzi którzy robią coś więcej w życiu niż zakupy w supermarkecie

Kli pisze:osspdg fajnie będzie mieć futrzaka na kolanach, zwłaszcza jak sie coś robi na kompie - tylko mam problem, którą wziąć?

To już musisz sama zdecydować, która będzie Ci pasowała "do wystroju mieszkania" (bo niektórym kot nie pasuje i oddają go do schroniska :twisted:

!!!)

Dla mnie oby dwie są śliczne - mam w domu i buraska i pingwinka i czarnuszkę. Czarny diabełek wydaje mi się, że jest makabrycznie wystraszony, no ale siostra tez nie lepiej - przecież "na dzień dobry" siedziała schowana w kuwecie

Sama musisz zdecydować - gdybym mogła je wziąć, to zabrałabym obie!!!

Kli pisze:Dziękuję za ciepłe przyjęcie, tym chętniej poznam Was na żywo

sulfuria witaj ciociu sulfurio! (teraz będziemy jak dalekie krewne, prawda?
widziałam zdjęcia Myszki i czytałam, że jest cudna, super że od razu mogła mieć dom.
Mam nadzieję, że moja też dojdzie do siebie i minie jej stres ostatnich tygodni.

pozdrawiam gorąco ludzi którzy robią coś więcej w życiu niż zakupy w supermarkecie

Zapraszam na kawkę, jak tylko będziesz w okolicy.
hehe a to dobre-ciocia Sulfuria! Rozbawiłaś mnie ciociu Kli :ok:

Dojdzie do siebie. Tak jak pisałam to mądre i silne koty. Mam nadzieję, że już niedługo będziesz pisała tutaj pieśni pochwalne na cześć koci tak jak my

Fajny tekst. Zapisuję do mojego notesika złotych myśli

Sulfuria-dlaczego nie wkleiłas tu fotek
sa zarąbiste :ok:

pochwal się

Kli-jeszcze nic nie postanowiłam z datami :oops:

edit..
albo Cie Sulfuria wyrecze

Gratuluję Sulfuria - fotki rzeczywiście wspaniałe - masz "artystycznego" kota!!!

POZDRAWIAM, CO DO KIESZENI TO MAM DZIURAWE, NA RAZIE MAM KŁOPOTY Z PRACĄ, WIĘC SPRZEDAJĘ SWOJE UBRANIA I Z TEGO KARMIĘ TE KOTY,ALE UBRANIA NIEDŁUGO SIĘ SKOŃCZĄ, A Z PRACĄ TEŻ NIE WIADOMO CO DALEJ, DOSTAJĘ TU POMOC NA FORUM OD DOBRYCH LUDZI... NIE WYOBRAŻAM SOBIE NIE DAĆ TYM W ŚMIETNIKU JEŚĆ, NAWET JAKBYM MIAŁA PODZIELIĆ SIĘ WŁASNĄ PORCJĄ.... :oops:

Kocia Lady jesteś :aniolek:

Wszyscy im umierają.........szukamy domków stałych

Kto przegląda forum