
Moderator: Estraven


15pietro pisze:Ślepotka Marysia jest już w domu tymczasowym, podobno widzi! Mieszka aktualnie pod szafą, ale jak się ją głaszcze to mruczy i się łasi.
Bazyliszkowa pisze:Wieści o Marysi Piwniczance:15pietro pisze:Ślepotka Marysia jest już w domu tymczasowym, podobno widzi! Mieszka aktualnie pod szafą, ale jak się ją głaszcze to mruczy i się łasi.
Bazyliszkowa pisze:Wieści o Marysi Piwniczance:15pietro pisze:Ślepotka Marysia jest już w domu tymczasowym, podobno widzi! Mieszka aktualnie pod szafą, ale jak się ją głaszcze to mruczy i się łasi.
^JoKot^ pisze:Procent i Promilka. Procent jest bury, Promilka bura z białymi łapkami i
białym śliniakiem.
Oba mają jedno oko mętne - i już takie będzie, drugie jest za to w pełni
przeźroczyste i funkcjonalne, ale łzawi. Była próba odetkania kanalików
łzowych, ale zakończona niepowodzeniem - kanaliki są zarośnięte na amen.
Ze względu na gromadzące się łzy warto im wpuszczać do oczu dowolne
krople, np. dicortineff, nawet raz dziennie pozwala na utrzymanie
niezłego stanu.
Kociaki uwielbiają siebie nawzajem, uwielbiają też jeść i rozrabiać.
Stanowią zgrany duet łobuziaków, a niepełnosprawne oczy nie
przeszkadzają im we wspinaniu się na najwyższe szafki. Notorycznie
kradną korek z wanny i inne drobiazgi, orzechy włoskie w zasadzie
codziennie "same wędrują" do moich butów. Są silne, pełne energii. Śpią
(JEŚLI śpią) zawsze razem, najczęściej wtulone w mój brzuch. Chętniej
jednak polują mi na rzęsy... Na razie nie są typami pieszczochów, po
prostu nie mają czasu na takie głupoty. Czas najlepiej przecież
przeznaczyć na zabawę, prawda? Głaskanie to najlepiej nocą, wtedy
zamieniają się w 2 mruczące traktoryJeśli jednak ktoś ma ochotę
pobawić się z nimi zabawką na patyku - będą uszczęśliwione.
Ze względu na oczy MUSZĄ mieszkać w domu niewychodzącym, z
zabezpieczonymi oknami.
kontakt jopop@wp.pl, lub tel na PW
Prosimy o ogłoszenia i podbijanie!
alessandra pisze:czekam jeszcze na odpowiedzi w sprawie kilku kotków, aby uaktualnic ogłoszenia na 1 stronie, niestety, ze względu na sytuację Azylu Cichy Kat w Tarnowskich Górach,boję sie,ze nie będziemy miec żadnych informacji o kilku kotach stamtąd; nie wiem jeszcze które z nich zostały, które po podziale, zostały zabrane.![]()
z CK sa Artur i Pelagia
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]15pietro pisze:15pietro pisze:Ślepotka Marysia jest już w domu tymczasowym, podobno widzi! Mieszka aktualnie pod szafą, ale jak się ją głaszcze to mruczy i się łasi.
plus to co wcześniej czyli: miała dobre badania krwi i negatywne testy FIV/FelV. Nadal ma leczone oczy kropelkami.
tylko tyle na razie wiem, w weekend na spokojnie porozmawiam z jej DT.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sebans i 50 gości