kristinbb pisze:Rozumiem,że z konta Vivy zostanie zapłacona operacja, a jak z domkiem ?
Domek dał domek , ale prosił o zasponsorowanie kosztów utrzymania.
To ja wytłumaczę.
Wszystkie wydatki finansowane przez Fundację muszą być udokumentowane fakturą lub rachunkiem. Wpraktyce wygląda to tak:
DT robi niezbędne zakupy - karma, żwirek, bierze na to frę na Fundację (w tej konkretnej sytuacji na Vivę). Przekazuje mailem Magiji (ona się tym u nas zajmuje) nr fry, kwotę i cel zakupów i Magija przelewa pieniążki na wskazane konto. I nie trwa to niewiadomo ile tylko najczęściej z dnia na dzień.
Jesli chodzi o pomoc weterynaryjną, to często da się z lecznicą dogadać "na termin". Wtedy do Magiji idą dane lecznicy i robi przelew bezpośrednio na konto lecznicy.
W jednej i drugiej sytuacji fra papierowa leci do Magiji Pocztą.
Trochę to uciążliwe, ale niestety takie są wymogi fundacyjne, nikt w takiej sytuacji nie zarzuci, że pieniądze się "gdzieś rozpłynęły"