Co do wizyt - niestety do tego akurat zobligować się nie mogę

Może 2-3 pierwsze dni dla pomocy i kurażu, ale na następne trzeba by kogoś znaleźć (naprawdę nie dam rady).
Sis, trzeba to spokojnie przemyśleć... Sama nie wiem... Fajnie, że jest DT, nawet na długi czas. Z drugiej strony DT niedoświadczony a kotka jakby nie było specjlaniej troski...
Dziś będę rozmawiać z kliniką - dowiem sięo terminy i cenę już bardziej konkretnie.
(Chwilowo będę poza siecią. Wrócę najwcześniej późnym wieczorem lub jutro.)