Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 18, 2010 11:28 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

straszne :cry: :cry: :cry: :cry:

Tymku [*] :cry:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lut 18, 2010 11:30 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

nie bylam w stanie dzis pracowac, wzielam pol dnia urlopu jakbym cos zlego przeczuwala...brakuje mi juz lez...tak wielki jest moj bol i tak OLBRZYMIA WSCIEKLOSC NA SPAWCOW TEGO BARBARZYNSTWA - jedne pocieszenie dla mnie w tej chwili to to, ZE ON JUZ NIE CIERPI! nie umiem znalezc sobie miejsca.
BLAGAM WAS - JEMU JUZ NIE POMOZEMY, ALE MOZEMY POMOC JESZCZE INNYM OKOLICZNYM KOTKOM. Bo w poblizu czai sie ZLO!
POWINNISMY SIE SKUPIC TERAZ NA WYKRYCIU SPRAWCOW - BO TO NIE MOGLA BYC POJEDYNCZA OSOBA. Jak straszniei to zabrzmi - ale dalej stawiam na dzieci.Wiemy przeciez z doswiadczenia, ze niejednokrotnie znacaly sie nad zwierzetami - podawaly to przeciez srodkii masowego przekazu.Ogladam wiadomosci i nie ma jednego roku, zeby nie UJAWNIONO(bo o tych nieujawnionych nie chce nawet myslec) zdarzenia, gdzie dzieci w wieku 12 - 18 lat znacaly sie nad zwierzetami.Nie chce tu po raz drugi przypoiminac ale przeciez tez ogladacie telewizje to wiecie najlepiej. Bo tez takim niepelnoletnim barbarzyncom NIC NIE MOZNA ZROBIC! I tu jest caly problem. Rodzice ograniczaja sie do tego, zeby kupic lotrowi komorke a on potem robi film i pokazuje kolegom - jak pali sie szczeniaczek polany benzyna! Dlaczego rodzice nie zaszczepiaja w dzieciach milosci do zwierzat, zreszta mlodziez jest agresywna w stosunku do kolelgow rowniez.
KOTENKU NAJBIEDNIEJSZY - SERCE MI PEKA na mysl co przeszedles z rak tych, ktorym zaufales i do ktorych sie prawdopodobnie lasiles nieswiadom tego, jaki za chwile zgotuja ci los...Nie pozwolili zyc ci dalej...oby Bog zabral im tez to co maja najcenniejsze - ich zycie. Zyj szczesliwie za TECZOWYM MOSTEM w rajskiej krainie i nie zaznaj juz wiecej bolu i cierpienia...
Ostatnio edytowano Czw lut 18, 2010 11:32 przez Cindy, łącznie edytowano 1 raz

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lut 18, 2010 11:30 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Tymku - teraz już tylko tyle mogę dla Ciebie zrobić:

"11-go lutego na osiedlu (nazwa osiedla) został znaleziony młodziutki kocurek Tymek. Tymek został brutalnie skatowany (odcięto mu ponad połowę języka, brutalnie pobito, miał złamaną szczękę, był potwornie okaleczony) i pochowany żywcem w kartonowym pudełku (wyrzuconym na śmietnik). Niestety, pomimo usilnych starań weterynarzy, karmienia podskórnego (z powodu rozległych obrażeń dziąseł, żuchwy i języka Tymek nie mógł normalnie jeść) i troskliwej opieki ludzi wielkiego serca, do których trafił kociak, Tymek odszedł... W dniu 18 lutego Tymek przekroczył Tęczowy Most i zakończył swoje życie - pełne bólu i cierpienia. Tymek już nie cierpi. Jednak jego historia poruszyła wiele osób, które pomagały w jego leczeniu i którym los Tymka i innych zwierząt nie jest obojętny, osób, które nie godzą się na bestialskie traktowanie słabszych, bezbronnych istot. Tymek to kolejna ofiara ludzkiego okrucieństwa. To się musi skończyć!
Tymek został potwornie skatowany i pochowany żywcem na tym osiedlu - na Twoim osiedlu! Nie pozwól aby takie bestialstwo przeszło bez echa. Kto będzie następny? Twój kot, który wybiegł na chwilę z mieszkania? Twój pies, który jeszcze przed sekundą biegał beztrosko po trawniku? A może Twoje dziecko, które bawiło się w piaskownicy? Może staruszka wracająca ze spaceru? Ktoś kto dopuścił się takiego bestialstwa wobec bezbronnej, słabszej istoty nie będzie miał skrupułów... Tylko od Ciebie zależy czy na Twoim osiedlu słabsze, bezbronne istoty będą mogły czuć się bezpiecznie. Pomóż nam znaleźć sprawcę tego bestialskiego czynu aby nie mógł już skrzywdzić kolejnej niewinnej istoty. Jeśli nie dla Tymka - zrób to dla siebie i swoich bliskich.

Jeśli byłeś świadkiem tego okrutnego czynu lub wiesz cokolwiek o sprawcy tego bestialstwa skontaktuj się z nami:
(kontakt)

Nie bądź obojętny wobec przemocy! To dotyczy także Ciebie i Twoich najbliższych! Pomóż nam schwytać i ukarać sprawcę tego czynu, żeby już nikt, kto krzywdzi słabszych i bezbronnych, nie czuł się bezkarny! "

Proszę o uzupełnienie danych (nazwa osiedla, kontakt) i poprawki. Mogę wydrukować ogłoszenia.
Ostatnio edytowano Czw lut 18, 2010 11:41 przez Gibutkowa, łącznie edytowano 1 raz
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 18, 2010 11:32 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

natasza25 pisze:Wczoraj jak bylysmy z nim w lecznicy on tak błagalnie na nas patrzył, chciał zyć jeszcze, chociaż jego stan był bardzo ciężki ale nie krytyczny. Nie moge sie pozbierać a nic robić, ogromna złośc i żal na naszą bezsilność wobec tego co się stało.
Tak bardzo wierzyłysmy że mu się uda...
Nigdy go nie zapomnę :cry:



Tak żal ,że się nie udało.... :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw lut 18, 2010 11:33 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Tymku dla Ciebie [*]
Śpij spokojnie koteczku.

Gibutkowa- bardzo dobre ogłoszenie.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw lut 18, 2010 11:35 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Gibutkowa pisze:Tymku - teraz już tylko tyle mogę dla Ciebie zrobić:

"11-go lutego na osiedlu (nazwa osiedla) został znaleziony młodziutki kocurek Tymek. Tymek został brutalnie skatowany (odcięto mu ponad połowę języka, brutalnie pobito, miał złamaną szczękę, był potwornie okaleczony) i pochowany żywcem w kartonowym pudełku (wyrzuconym na śmietnik). Niestety, pomimo usilnych starań weterynarzy, karmienia podskórnego (z powodu rozległych obrażeń dziąseł, rzuchwy i języka Tymek nie mógł normalnie jeść) i troskliwej opieki ludzi wielkiego serca, do których trafił kociak, Tymek odszedł... W dniu 18 lutego Tymek przekroczył Tęczowy Most i zakończył swoje życie - pełne bólu i cierpienia. Tymek już nie cierpi. Jednak jego historia poruszyła wiele osób, które pomagały w jego leczeniu i którym los Tymka i innych zwierząt nie jest obojętny, osób, które nie godzą się na bestialskie traktowanie słabszych, bezbronnych istot. Tymek to kolejna ofiara ludzkiego okrucieństwa. To się musi skończyć!
Tymek został potwornie skatowany i pochowany żywcem na tym osiedlu - na Twoim osiedlu! Nie pozwól aby takie bestialstwo przeszło bez echa. Kto będzie następny? Twój kot, który wybiegł na chwilę z mieszkania? Twój pies, który jeszcze przed sekundą biegał beztrosko po trawniku? A może Twoje dziecko, które bawiło się w piaskownicy? Może staruszka wracająca ze spaceru? Ktoś kto dopuścił się takiego bestialstwa wobec bezbronnej, słabszej istoty nie będzie miał skrupułów... Tylko od Ciebie zależy czy na Twoim osiedlu słabsze, bezbronne istoty będą mogły czuć się bezpiecznie. Pomóż nam znaleźć sprawcę tego bestialskiego czynu aby nie mógł już skrzywdzić kolejnej niewinnej istoty. Jeśli nie dla Tymka - zrób to dla siebie i swoich bliskich.

Jeśli byłeś świadkiem tego okrutnego czynu lub wiesz cokolwiek o sprawcy tego bestialstwa skontaktuj się z nami:
(kontakt)

Nie bądź obojętny wobec przemocy! To dotyczy także Ciebie i Twoich najbliższych! Pomóż nam schwytać i ukarać sprawcę tego czynu, żeby już nikt, kto krzywdzi słabszych i bezbronnych, nie czuł się bezkarny! "

Proszę o uzupełnienie danych (nazwa osiedla, kontakt) i poprawki. Mogę wydrukować ogłoszenia.


Może odwrotnie ?

To będzie plakat.

Najpierw o co nam chodzi , że szukamy sprawcy.
A potem dlaczego.
Odrobinę skrócić.
To jest list gończy.


Bardzo pięknie napisałaś. :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw lut 18, 2010 11:37 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

[*]to straszne, biedny kociak, mam nadzieję że znajdą tych co to zrobili... :cry:

Gibutkowa - prawidłowo pisze się żuchwa, a ogłoszenie poza tym bardzo dobre.

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Czw lut 18, 2010 11:38 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

bardzo, bardzo mi przykro
tyle cudów już tu widziałam, ze miałam nadzieję, że kocina się wyliże...
co do bestialstwa oprawców - brak mi po prostu słów, nie rozumiem
ObrazekObrazek
stópka Kopciuszka pasuje do pantofelka jak trup do trumny
Muszę dodać, że nie jest to nabór na projektanta Wilczego Szańca. Stanowisko żadne, płaca żadna, ambitne zajęcie żadne. Najambitniejsza jest procedura.

kubeczek

 
Posty: 11891
Od: Śro kwi 09, 2008 15:11
Lokalizacja: Warszawa Bródno/Mazury

Post » Czw lut 18, 2010 11:39 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Gibutkowa pisze:Tymku - teraz już tylko tyle mogę dla Ciebie zrobić:

"11-go lutego na osiedlu (nazwa osiedla) został znaleziony młodziutki kocurek Tymek. Tymek został brutalnie skatowany (odcięto mu ponad połowę języka, brutalnie pobito, miał złamaną szczękę, był potwornie okaleczony) i pochowany żywcem w kartonowym pudełku (wyrzuconym na śmietnik). Niestety, pomimo usilnych starań weterynarzy, karmienia podskórnego (z powodu rozległych obrażeń dziąseł, rzuchwy i języka Tymek nie mógł normalnie jeść) i troskliwej opieki ludzi wielkiego serca, do których trafił kociak, Tymek odszedł... W dniu 18 lutego Tymek przekroczył Tęczowy Most i zakończył swoje życie - pełne bólu i cierpienia. Tymek już nie cierpi. Jednak jego historia poruszyła wiele osób, które pomagały w jego leczeniu i którym los Tymka i innych zwierząt nie jest obojętny, osób, które nie godzą się na bestialskie traktowanie słabszych, bezbronnych istot. Tymek to kolejna ofiara ludzkiego okrucieństwa. To się musi skończyć!
Tymek został potwornie skatowany i pochowany żywcem na tym osiedlu - na Twoim osiedlu! Nie pozwól aby takie bestialstwo przeszło bez echa. Kto będzie następny? Twój kot, który wybiegł na chwilę z mieszkania? Twój pies, który jeszcze przed sekundą biegał beztrosko po trawniku? A może Twoje dziecko, które bawiło się w piaskownicy? Może staruszka wracająca ze spaceru? Ktoś kto dopuścił się takiego bestialstwa wobec bezbronnej, słabszej istoty nie będzie miał skrupułów... Tylko od Ciebie zależy czy na Twoim osiedlu słabsze, bezbronne istoty będą mogły czuć się bezpiecznie. Pomóż nam znaleźć sprawcę tego bestialskiego czynu aby nie mógł już skrzywdzić kolejnej niewinnej istoty. Jeśli nie dla Tymka - zrób to dla siebie i swoich bliskich.

Jeśli byłeś świadkiem tego okrutnego czynu lub wiesz cokolwiek o sprawcy tego bestialstwa skontaktuj się z nami:
(kontakt)

Nie bądź obojętny wobec przemocy! To dotyczy także Ciebie i Twoich najbliższych! Pomóż nam schwytać i ukarać sprawcę tego czynu, żeby już nikt, kto krzywdzi słabszych i bezbronnych, nie czuł się bezkarny! "

Proszę o uzupełnienie danych (nazwa osiedla, kontakt) i poprawki. Mogę wydrukować ogłoszenia.


Ogłoszenie bardzo dobre..
Może jeszcze dodać coś o nagrodzie za znalezienie sprawcy? Ludzie się na to kuszą, i moze wydadzą "tego kogoś"..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Czw lut 18, 2010 11:45 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Błąd poprawiłam - dzięki za zwrócenie uwagi. Piszcie sugestie, a ostateczną decyzję pozostawiam Jessi/Nataszy.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 18, 2010 11:47 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

.............. :(
oj, dorwałabym tych................

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw lut 18, 2010 11:47 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Gibutkowa pisze:Błąd poprawiłam - dzięki za zwrócenie uwagi. Piszcie sugestie, a ostateczną decyzję pozostawiam Jessi/Nataszy.



Dziękuję Gibutkowa, :1luvu: :1luvu: :1luvu:
że napisałaś ten tekst , najgorzej jest napisać pierwszą wersję
i zrobić coś konkretnego.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw lut 18, 2010 11:50 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Nasuwa mi się pytanie, czy te bestie, są z tego samego gatunku, co my, tu na miau.
Bardzo, bardzo mi przykro Tymku.
Do zobaczenia w lepszym świecie
[*] :cry:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 18, 2010 11:50 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Tymeczku ...........................
Gibutkowa dobrze ja dodałabym ze swojej strony że zgodnie z wola wiekszości, która ratowała jego zycie sprawę przekazujemy do Prokuratury Rejonowe we Wrocławiu. Nie wskazujcie nagrody, to jest niemoralne. Będą zabijać że zdobyc parę groszy. Zbierzcie dokumentację fotograficzna i lekarska i zgłoscie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w Prokuraturze. Może w końcu skończy sie głupota i bezczynność rodziców i okaleczanie zwierzat dla zabawy.
Dziewczyny jeżeli trzeba możemy wysław imienne upoważnienia dla osób zgłaszajacych że działaja równiez w naszym imieniu. :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Czw lut 18, 2010 11:53 Re: Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Ale przepytać dzieci ktoś mógłby, na pewno na osiedlu wiedzą więcej....
niemożliwe,żeby kot nie krzyczał.... :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości