PO POTRĄCENIU - To JUŻ ROK, wciąż leczony,potrzebne wsparcie

Po kilkudziesięciu minutach masowania zrobił siku sam i to strumieniem , fakt że tylko przez około 2 - 3 sekundy ale to już coś więcej ....

Kochany Eustachy :1luvu:

Cieszą te "wielkie małe" postępy Eustachego. Ogonek bez czucia?

slapcio pisze:Cieszą te "wielkie małe" postępy Eustachego. Ogonek bez czucia?

Tak a dokładniej 2/3 ogonka i on będzie amputowany , kochani on chodzi coraz lepiej i jeśli tak dalej będzie to może nawet operacja nie będzie potrzebna , ale to się jeszcze okaże ....

Dużo zdrówka dla Eustachego z okazji Dnia Kota! :1luvu:

Co za wspaniałe nowiny,i to w dniu kota!Dużo zdrowia Eustachy! :ok:

Dobre nowiny...
Duuużo zdrowia dla koteczka :1luvu:

Justa&Zwierzaki pisze:Tak, a dokładniej 2/3 ogonka i on będzie amputowany , kochani on chodzi coraz lepiej i jeśli tak dalej będzie to może nawet operacja nie będzie potrzebna , ale to się jeszcze okaże ....

Wczoraj dostał antybiotyk , witaminę B , Niwalin i 2 razy Polstigminum a od dziś jeździmy tylko raz na dobę aby pęcherz sam zaczął pracować i zobaczymy ....

To ja w myślach będę zaklinać pęcherz Eustachego coby się ładnie chciał opróżniać :roll:

Była próba aby raz na dobę z nim jeździć ale niestety trzeba nadal 2 razy dziennie do weta jeździć na to wyciskanie ... sika tylko po parę kropel a to za mało ...