Najdroższe Dranie Świata i ja. Fotki z Wizyty Gości ;) s.100

alus1 pisze:Kochany dla Ciebie i Twoich cudnych Drani wszystkiego najzdrowszego w tym Kocim dniu

Aluniu, dzięki serdeczne i nawzajem :1luvu:

, ale...
Pamiętaj, jestem samicą :mrgreen:

Dużo szczęścia dużo zdrowia w dniu waszego święta Dranie
samych tylko pysznych rzeczy na kolację i śniadanie
niechaj Duża was rozpieszcza ale zbytnio też nie męczy
wy spróbujcie chociaż czasem tak w rewanżu jej nie dręczyć
nie wyciągać nic z pawlacza albo jakiejś innej szafy
nie lać w kącie , nie drzeć gazet , starać sie nie strzelić gafy
dbajcie Dranie o swą dużą , dbajcie też o swoje futra
dzisiaj macie dzień ulgowy - lecz nie będzie go od jutra

niechaj Duża was rozpieszcza ale zbytnio też nie męczy

Hi hi, kiedy ja niestety uwielbiam bawić się (z) koteckami tak intensywnie (no z miłości przecież...), że aż im oczka na wierzch wychodzą :mrgreen:

Wielbłądzio pisze:
niechaj Duża was rozpieszcza ale zbytnio też nie męczy

Hi hi, kiedy ja niestety uwielbiam bawić się (z) koteckami tak intensywnie (no z miłości przecież...), że aż im oczka na wierzch wychodzą

Fajnie masz Wielbłądziu , ja o jakichś większych zabawach z pannami mogę tylko pomarzyć :roll:

.
Za Twoje zdrowie i samopoczucie :ok:

Dziś podpisuję listę obecności i spadam spać, nie starczy mi siły na siedzenie

Piotruś lata jak szalony z jednego końca mieszkania na drugi i z powrotem, dywan przez niego też lata :roll:

, reszta Drani tylko zerka z politowaniem...

Czy TO się kiedyś skończy...? Naprawdę nie mam już siły na taką beznadziejną walkę o samą siebie

A u nas były dziś niewielkie remonty które Kropcia przespała w całości nawet nie zdając sobie sprawy z zachodzących zmian a Dorcia intensywnie usiłowała pomagać wprowadzając przez to pewne zamieszanie :roll:

.
Podsyłam Ci panienkę z okienka Wielbłądziu :wink:

.........

......i garść kciuków za całokształt :ok:

A Krowiak znów dokucza Maciusiowi :twisted:

Tym razem gryzie biedaka w czoło :roll:

i mocno paca łapą po uszach :roll:

Nie chciałby ktoś adoptować ode mnie szalonej krowy-gumkojada :twisted:

?

Najpierw trzeba by jej było jakieś ogłoszenie zrobić

a propo ogłoszenia Wielbłądziu , nie tak dawno nieopatrznie wypowiedziałem sie tu na temat moich marzeń ( podobno niespełnialnych ) i zupełnie niespodziewanie dostałem pewną propozycję w tej sprawie

tak więc czasami jednak marzenia są spełnialne :roll:

A kto by tam chciał kota, który żywi się gumkami :roll:

I co Paweł, zdecydujesz się na spełnienie tego marzenia :wink:

?

Hmm

.....kto wie ? , może gumkowa dieta byłaby łaskawsza dla portfela niż tradycyjna :roll:

Przyznaj sie Wielbłądziu - najbardziej jej podchodzą gumki - myszki ? :mrgreen:

Pudło. Frotki :twisted:

Frotki?

znaczy, że moje kocięstwo jest Frociszkiem i mam nadzieję, że jej żadna krowa nie zje :roll:

A moja Sarunia żywi się głównie powietrzem i co ja mam zrobić?

A wodę tylko z kranu, oczywiście...

Aniko, czyżbyś zapomniała o szczegółach całej naszej historii z gumką :roll:

? Moja Krowinka kotów raczej nie konsumuje, co najwyżej tłucze do krwi i zrywa skalpy :roll:

A tak w ogóle, to może byś ją chciała na własność, taka słodka i pomysłowa koteczka :twisted:

?
Serdecznie polecam :twisted:

. Jeśli wywinie Ci analogiczny numer z gumką, będziesz miała niewątpliwą okazję wreszcie bliżej zaprzyjaźnić się z Panem Doktorem :twisted:

Wyjątkowo marnie u mnie

Wczoraj położyłam się spać po 20 i z małymi przerwami spałam do 19 dzisiaj - czyli prawie całą dobę... Nie daję rady nawet fizycznie. Dalej puchnę. O psychice chyba nie warto zaczynać

Mimo wszystko podsyłam Ci mocne kciuki Wielbłądziu :ok:

oraz gadzinę napotkaną jakiś czas temu

Wielbłądzio pisze:Aniko, czyżbyś zapomniała o szczegółach całej naszej historii z gumką ? Moja Krowinka kotów raczej nie konsumuje, co najwyżej tłucze do krwi i zrywa skalpy
A tak w ogóle, to może byś ją chciała na własność, taka słodka i pomysłowa koteczka ?
Serdecznie polecam . Jeśli wywinie Ci analogiczny numer z gumką, będziesz miała niewątpliwą okazję wreszcie bliżej zaprzyjaźnić się z Panem Doktorem

Nie zapomniałam o szczegółach historii

Czy na własność chcę... oj, nie wiem. Ładna krowa z niej, ale mam już dwa takie, które terroryzują moją biedną białą córeczkę...
A bliższą znajomością to Ty mnie, proszę, nie strasz! :strach:

No i kciuki za wszystko :ok:

Najdroższe Dranie Świata i ja. Fotki z Wizyty Gości ;) s.100

Którego Drania lubicie najbardziej (nie bać się, nie porozsyłam) ?

Kto przegląda forum