[WAWA] OKOLICE METRA RACŁAWICKA_ KOT CZEKA NA RATUNEK !!!!!

[Kaprys2004]

Gadałam w sprawach kocio-psich..

[AnielkaG]

Może przeczytaj dokładnie to co napisałam?

widocznie tępa jestem, ale super że sobie radzisz, moja pomoc widze zupełnie zbędna

[_kathrin]

Może przeczytaj dokładnie to co napisałam?

widocznie tępa jestem, ale super że sobie radzisz, moja pomoc widze zupełnie zbędna

Nie wiem jaka jesteś, nie znam Cię

Ale widzę, że mieszkasz na Mokotowie. Jeśli dostanę cynk o tym kocie, a sama na CITO nie będę mogła jechać, mogę liczyć na Twoją pomoc? (jeśli Ty będziesz oczywiście mogła)?

Podasz kontakt do siebie na PW?

[Lilithian]

jeśli nikt zmotoryzowany się nie znajdzie to środa-czwartek mogę kota zabrać metrem. z racławickiej do boliłapki niedaleko.

[Nualla]

omg... mogę zabrać tego kota samochodem w środę albo czwartek, tylko pytanie czy się pokaże znowu
do jakiej "firmy" on przychodzi? komenda straży granicznej? jakiś sklep na bazarku? wydział komunikacji? teren metra racławicka może być dość rozlegle pojmowany...
pytam bo to determinuje porę w której kot może być zauważony, zaopiekowany i wydany do transportu.
Jak bazar, to chyba tylko do 18.

[AnielkaG]

AnielkaG napisał(a):
Cytuj:
Jeśli się tylko pojawi, pracownicy tej firmy będą mnie informować.

gdzie jest ten kot?

Może przeczytaj dokładnie to co napisałam?

hmm, widzę że jest nas dwie

[Ania_EN]

Dziewczyny- powymieniajcie sie najlepiej nr tel na PW.

[_kathrin]

Udało mi się dowiedzieć, że kot/koty zamieszkują opuszczony szpital oraz teren budowy. I ten potrzebujący również tam był widywany.
Namówiłam Piotra, żebyśmy się dziś wieczorem tam wybrali. Pojedziemy pokociamy, zabierzemy na wszelki wypadek sprzęt łapankowy.
Wiem, że teren szpitala jest strzeżony, mam nadzieję, że będziemy mogli wejść za ogrodzenie.
Załączam mapę, gdyby ktoś miał ochotę na spacer.
Szukamy klasycznego pręgowanego buraska.

[Nualla]

toż to jest ze 30 minut pieszo od metra racławicka, albo lepiej!
dobrze że wczoraj nocą kiciać nie poszłam, bo bym się nakiciała na próżno. Dziś nie mogę. Jutro na kicianie się nie zgłaszam bo remont robię, ale jakby transport był potrzebny to się oderwę.
Dzwonić proszę na 605 728 828.

[_kathrin]

Firma jest bliżej metra, a na mapie zaznaczyłam miejsce, gdzie koty podobno mieszkają.
Takie dostałam info.

No nic. Czekam na Piotra i jedziemy. Czuję się jakbym szukała igły w stogu siana.

[_kathrin]

Nie było buraska. Szkoda.