KOT, pożegnanie

» Wto lut 16, 2010 9:42 Re: KOT, pożegnanie

Szkoda....

» Wto lut 16, 2010 10:12 Re: KOT, pożegnanie

wielka szkoda, bardzo mi przykro :cry:

» Wto lut 16, 2010 10:15 Re: KOT, pożegnanie

Całej Redakcji za te niespełna pięć lat i za 53 nr "Kot-a" -
był to jedyny niepowtarzalny miesięcznik ,na który czekałam z niecierpliwością .

Dziękuję :kotek:

» Wto lut 16, 2010 10:24 Re: KOT, pożegnanie

Smutna wiadomość :(

**Adopcje: 12 >>** · » Wto lut 16, 2010 10:31 Re: KOT, pożegnanie

Smutna sprawa!
Dziękuję KOTOWI bardzo :1luvu:

.
Dzięki niemu trafiłam na miu. Dzięki niemu dowiedziałam sie,że nie jestem sama i poznałam tylu wspaniałych ludzi :lol:

Moze jednak da radę jakoś przemycić dalszą działalność pod innym tytułem, w innym wydawnictwie :?:

» Wto lut 16, 2010 10:40 Re: KOT, pożegnanie

No nie, najpierw stare "Kocie Sprawy" (obecne są znacznie słabsze), a teraz KOT

Mam nadzieję, że jednak znów powstanie pismo o kotach, będące na poziomie, edukujące, a równocześnie ciekawe :ok:

A zespołowi KOTA dziękuję za to czasopismo :1luvu:

» Wto lut 16, 2010 10:45 Re: KOT, pożegnanie

NIE WIERZĘ .........

To tak jakbym straciła Przyjaciela

Panie Albercie, dziękuję, bardzo, bardzo dziękuję. Za teksty, przy których nie raz płynęły łzy, za te, które wywoływały śmiech, mój, TŻta i mojego dziecka, za wrażliwość, za mądrość, za wysoki poziom.

I mam nadzieję, że wkrótce z okładki znowu uśmiechnie się do mnie kolejny KOT.

» Wto lut 16, 2010 11:03 Re: KOT, pożegnanie

» Wto lut 16, 2010 11:06 Re: KOT, pożegnanie

Avian pisze:A moze jakieś inne wydawnictwo by przyjęło KOTA pod swój dach?

Też tak pomyślałam.
W końcu czasopismo na poziomie to jest kapitał, który na pewno można umieścić gdzie indziej :ok:

» Wto lut 16, 2010 11:44 Re: KOT, pożegnanie

choć to sytuacja bardzo smutna, chcę tylko poinformować, (bo na łamach czasopisma nie będzie nam to już dane) że Kociarzem Roku 2009 została Maryla Weiss - nasza wspaniała redakcyjna koleżanka - Dziękujemy Marylo :ok:

» Wto lut 16, 2010 12:08 Re: KOT, pożegnanie

A jeszcze tydzień temu redakcja w odpowiedzi na mojego maila napisała: "Nasz wydawca ma świadomość, iż czytelnicy cenią KOTA i na pewno bierze to pod uwagę." Chyba jednak nie do końca miał świadomość :evil: