InkaPigulinka - teraz ja cz. 14 nie ma nas tu

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lut 16, 2010 9:09 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

witaj Ineczko-śliczna koteczko :1luvu:
Duża-Dzień doberek wtorkwo :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 16, 2010 9:09 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Hannah12 pisze:Inuś co tam słychać w wielkim wrocławskim świecie.
U nas w poznańskim fyrtlu po staremu.
Javcia szaleje z zabawkami, Pysia usiłuje ja załapać. Haker chce się do zabawy przyłączyć.
i wychodzi jak zwykle, czyli każde się samo bawi :mrgreen:
A najlepiej jak Duzi się zajmują każdym koteczkiem z osobna.

Właściwie to samo mamy. Każdy kot chciałby być tym jedynym pieszczonym, i to cały czas. A ja mam tylko dwie rączki na trzy koty

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:10 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

kotka doroty pisze:witaj Ineczko-śliczna koteczko :1luvu:
Duża-Dzień doberek wtorkwo :1luvu:

Cześć Miałeczko i jej Duża :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:11 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

kociczka39 pisze:U nas tego białego pada dzisiaj od groma 8O
Ja nie wiem co będzie ,jak to zacznie wszystko topnieć 8O

Ja wiem, co będzie: potop :strach:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:13 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Kociama pisze:Witaj Ineczko i Rodzinko :1luvu:
jestem bez ogonka i mi troszkę smutno
powiedz Duże że moja Duża nie odebrała telefonu bo ja zając załatwił i nie była potem w humorku wcale :roll:
ściskamy Was mocno
MIA bezogonka

Mijeczko, bez ogonka też Cię kocham

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:14 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

KAsia Amy pisze:Dziń dobry! :D

Mrrrruuuu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:15 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Avian pisze:Cześć Ineczko :D

To białe na balkonie już sobie poszło :D
Teraz jeszcze czekam, żeby z naszej trawki też zniknęło ...

Gagat

A ode mnie nie poszłoooo :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:16 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

A ja lubię to białe na balkonie. A Duża mówi, że ładne stópki zostawiam to ja chodzę i chodzę. I zostawiam stópki. Ale Duża mówi, że zimno i nie wolno mi chodzić, i oglądam te ślady stópek przez szybę i chyba faktycznie są ładne.. Ładne bo moje, nie?
Amy dumająca

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto lut 16, 2010 9:16 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Haker1 pisze:A u mnie jeszcze trochę białego jest na balkonie.
Duża nie dokładnie wyczyściła balkon :D
Na szczęście bo ja lubię sobie czasami w tym biały pokopać.
Haker

Nie lubię tego białego fcaleafcale

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:17 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Cześć Ineczko!

Mnie dziś obudził dźwięk zacinającej się i ledwożyjącej maszyny do odśnieżania...

Zaraz też obudziłem Dużą, bo głodny byłem.
Opatentowałem nowy sposób na tę okoliczność: wąsy w nosie Dużej :mrgreen: !! Bo zimny nos w oku już nie działa...

Bruno

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto lut 16, 2010 9:18 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

KAsia Amy pisze:A ja lubię to białe na balkonie. A Duża mówi, że ładne stópki zostawiam to ja chodzę i chodzę. I zostawiam stópki. Ale Duża mówi, że zimno i nie wolno mi chodzić, i oglądam te ślady stópek przez szybę i chyba faktycznie są ładne.. Ładne bo moje, nie?
Amy dumająca

Pewnie, że ładne, ale nie zostawiaj ich na śniegu, bo się przeziębisz :strach:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:19 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

aglo pisze:Cześć Ineczko!

Mnie dziś obudził dźwięk zacinającej się i ledwożyjącej maszyny do odśnieżania...

Zaraz też obudziłem Dużą, bo głodny byłem.
Opatentowałem nowy sposób na tę okoliczność: wąsy w nosie Dużej :mrgreen: !! Bo zimny nos w oku już nie działa...

Bruno

Fajny pomysł, chyba też go wypróbuję

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:22 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Spróbuj koniecznie! Moja Duża od razu się obudziła, kichnęła, wstała i dała jeść :D:D

Bruno pośniadaniowy

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto lut 16, 2010 9:25 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

aglo pisze:Spróbuj koniecznie! Moja Duża od razu się obudziła, kichnęła, wstała i dała jeść :D:D

Bruno pośniadaniowy

A jakby tu Dużą zatrzymać w domu, żeby nie wychodziła przez dwa tygodnie?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:26 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

MaryLux pisze:
aglo pisze:Spróbuj koniecznie! Moja Duża od razu się obudziła, kichnęła, wstała i dała jeść :D:D

Bruno pośniadaniowy

A jakby tu Dużą zatrzymać w domu, żeby nie wychodziła przez dwa tygodnie?


Kichać na nią... 8)

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 552 gości