Mecenas- ciasteczkowy potwór zamieszkał z Franką w DS

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lut 15, 2010 20:38 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

Nie no, Dziewczyny, te Wasze zdjęcia mnie powalają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kiedy przyjedziecie obfocić moje koty?????? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 15, 2010 20:41 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

Jak kiedyś, jakimś cudem przybędziecie do mnie ponownie, to też Wam nie odpuszczę fotek :mrgreen:

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Pon lut 15, 2010 23:04 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

Też się przyłącze do próśb o fotki...nie wybieracie się do Poznania :mrgreen:
Sama dałabym się obfocić . :oops:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 16, 2010 5:38 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

witam kota o poranku :D

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 16, 2010 11:48 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

Dzień dobry :D
Obrazek
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Wto lut 16, 2010 12:11 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

witaj, Mecenasiku !

Czytamy o Tobie i zdjęcia podglądamy w chwilach wytchnienia od nauki

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto lut 16, 2010 12:22 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za dzisiejsze badania
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 16, 2010 12:48 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

Mecuś juz po badaniach krwi. Był trzy razy nakłuwany, bo coś słabo leciało, a trzeba było uzbierać 0,5 ml surowicy. Mecenas był bardzo dzielny, dopiero przy trzecim nakłuwaniu zaczął się wiercić i narzekać, az się bałam, że może mnie "użre"... Ale on mnie bardzo wzruszył - chcąc zaprotestować, chwycił mnie, owszem, ząbkami i to dwa razy, ale zrobił to tak delikatnie, że nic nie poczułam. Było to naprawdę rozczulające...
Także krew mecka jutro powinna być we Wrocławiu. Koszty tego badania pokryje domek zainteresowany adopcją Mecka - wielkie podziękowania.
A poza tym węzły przyuszne już w normie.
Z USG jamy brzusznej się wstrzymaliśmy, poczekamy na wyniki krwi. Ja i tak cały czas myślę, że to wszystko jest "pro forma", na wszelki wypadek...
No i na grzybka Mecek został zaszczepiony tym Biocanem i smarować miejscowo maściami musimy.

W nagrodę dostał Mecuś saszetkę z gourmeta + scanomune - pomimo, że trochę na mnie obrażony, schował dumę do kieszeni...

No i teraz, żeby wszystko się wyjaśniło musimy poczekać.

A Mecek przesyła baranki dla Franki
i wszystkim :1luvu:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto lut 16, 2010 12:55 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

:ok: za dobre wyniki

Ronnie

 
Posty: 563
Od: Sob lis 28, 2009 14:36

Post » Wto lut 16, 2010 13:13 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

Dzielny kot :D Wynikami się nie martwcie, bo przeciez może być tylko OK :1luvu:

Korcia cudowna, szczęśliwe zwierza Wasze :1luvu:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto lut 16, 2010 13:34 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

:ok: :ok: :ok: za wyniki Mecia i ogromne buziaki dla Kory :love: (no dla Korciaczków ofkors też :lol: )

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto lut 16, 2010 14:16 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

więc Mecuś jednak ma grzybka...
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lut 16, 2010 14:58 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

magicmada pisze:Bagira też, jaka jest jej historia, bo nie doczytałam :oops:


Też zapytam ... :oops:

A zdjęcia Mecenasa obłędne :D

Ps. Dlaczego badania osocza krwi?
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto lut 16, 2010 16:00 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

Widzę że nie tylko ja nagradzam swoje koty pysznymi saszetkami za wizyty u veta :lol: Kciuki za pingwinowego lovelasa :ok:

Kasia od Behemotha

 
Posty: 1654
Od: Śro wrz 09, 2009 21:04
Lokalizacja: Leszno/Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 16:51 Re: Mecenas- ciasteczkowy potwór...zasypało zdjęciami s.33

Dzielny Mecenasik :D
kciuki za wyniki :ok:

a o Bagirve moge powiedziec niewiele
trafiła z domu starszej Pani ,, rozmnazaczki,, tak zwanej
chyba po jej smierci, albo po jej pojsciu do domu opieki-tego juz nie pamietam
Z tego domu trafiło kilka kotów min Mauritius
wszystkie były ciut płochliwe, a w domach sie ,,ucywilizowały,,
Bagirka chyba jest najbardziej z nich wszystkich przestraszona

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości