
redaf pisze:Napadłam na Beldeżurę śpiącą w koszyczku, rozdziawiłam jej paszczę i zajrzałam do środka.
Nic oczywiście nie zobaczyłam. Ale oddech wydał mi się nieświeży.
A to niechybna oznaka calici, nieprawdaż?![]()
Raczej niemytych zębów. Kiedy ostatni raz jej myłaś ząbki?

redaf pisze:Zastałam babinkę bawiącą się tasiemkami od prześcieradła, jak małe kociątko.
Szczerze mówiąc, wyglądało to dość przerażająco.![]()
TO NIE JEST objaw choroby. Raczej zdziecinnienia.
