Sis pisze:Kocio z problemami z pęcherzem, śliczny jest, ale i biedny, wenflon, cewnik, kołnierz, nawet podrapać sie ani umyć nie może. Dobrze, że ma cewnik, bo samodzielnie nie był w stanie się wysiusiać. Testy felv/fiv ujemne. Wyniki badania moczu do wglądu.
Dostaje karmę weterynaryjną.

ma na imię Sylwester. a te jego oczy są poprostu powalające!
Sis pisze:nr 215 - zwrot z adopcji, czyli dawniej kotka nr 141. Jest tak chuda że znać kręgosłup (na zdjęciach to wiszące to skóra, nie tusza, bo ta zniknęła)

pamiętam ją, jak była poprzednio. to fajna kicia. tylko tak przeraźliwie chuda teraz... miednica sterczy jakby miała skórę przebić...
Sis pisze:Filipek, najweselsze obecnie stworzenie na kociarni, zdolny rozruszać nawet dziadzia-ślepinkę:

boski jest! Dziadzio go wręcz napastuje!
Sis pisze:Zjawiskowa whiskaska Honey:

niby zwyczajna whiskaska, ale podeszwy stóp porośnięte czarnym futerkiem i jeszcze wszędzie widać takie miodowo-złote "przebłyski"...
Sis pisze:Smutna Chmurka

Chmurka bardzo smutna już... i coraz smutniejsza...
Sis pisze:I jeszcze rozanielony Pascal (co on jeszcze robi w schronie? to wyjątkowo kontaktowy kot)

a jaki się z niego kawał kocura zrobił! suuuuuuper jest Chłopak! niech go ktoś zabierze!!!!
no a pogryziony Janusz to poprostu mnie w sobie rozkochał! jest niesamowity! absolutny mega-miziak, cierpliwość anielska, rozkoszny, mimo tego, że z pewnością cierpi!

pozwolił sobie majstrować przy ranach. żadnych pazurów czy zębów, żadnego warczenia, wręcz przeciwnie: mruczał. tylko jak miał dość, to chwileczkę się wiercił. ideał!