Behemot II ...

[amyszka]

No - Ciotki
Jutro zamierzam rozpracować ostatecznie mój nowy aparat telefoniczny z ekranem dotykowym i aparatem fotograficznym ofcorse - może być ciekawie

Wiedziałam kiedy wąteczek odnaleźć

Ale doczytałam już i teraz też czekam na nowe foteczki

[babajaga]

Niecierpliwie czekam zatem.

[Kasia od Behemotha]

Dobry wieczór

[pomponmama]

Witaj kocie Behemocie wraz z obsługą Co słychać?

[amyszka]

[shira3]

Ciekawe, czy AYO rozpykała już sprzęcior
Może już jutro da fotki....

[Kasia od Behemotha]

Jako że jest święto zakochanych, a ja kotki kocham

[Tyzma]

witamy się z kotem B. w nowym wąteczku

[AYO]

Witam Cioteczki
Pięknie dziękujemy za pocztówki
Witamy Tyzmę - ozdrowieńca

Lece doczytać - zaraz wracam

[pomponmama]

A ja poproszę o relację jak starsza pani przyjęła prezent. Jak rozumiem strat w ludziach nie ma?

[AYO]

Zapewniłam sobie wsparcie w postaci Siostry [tzn. poczekałam z wręczaniem do jej przyjazdu ]
Matka - "ksiązka - tak?"
Helcia - Ciocia sobie usiądzie i rozpakuje...
Matka - TELEFON - ale ja go nie chcę..
AYO - nie masz wyjścia kochana umowa podpisana i zapłacona na dwa lata
Helcia - ja go zaraz pieknie poustawiam a ona Cioci wszystko wytłumaczy
Matka - , ale ja go nie potzrebuję...
AYO - oczywiście, że potzrebujesz i zaraz dzwonię naskarżyć do Iki, że go masz, żeby cię pilnowała
i dalej w tym duchu

[psiama]

na poczatku zawsze tak jest a potem przyjdzie pierwsze samodzielne połaczenie, pierwszy SMS i zobaczysz jak się mama rozkręci

[shira3]

Sprytnie przeprowadzone
A jak aparat?

[AYO]

Ja się raczej zadymy spodziewałam
Miałam rację podejrzewając, że argument o niemożności wycofania się z umowy będzie baaaardzo ważny
Oczywiście zadzwoniłam do Iki i sprzedałam Rodzicielkę. Ika do mnie -"no nareszcie! nie martw sie będe jej pilnować!"
Zaraz dzwonię do Mam i zapytam o wrażenia
Aparat dla seniora jakiejś nieznanej mi firmy - szczyt wygody i praktyczności

[shira3]

Pytałam o aparat do zdjęć