Moje MP6 i ... -cz. szósta-kończymy imprezowo i wspominkowo

Cześć Ciocie

Pozdrawiamy niedzielnie i Walentynkowo! :1luvu:

.
Izuś, spać to nie ma kiedy, bo ZIO się przecież zaczęły :mrgreen:

.
No to i czasu brak na wszystko :roll:

.

Aniu, filmiki super! :ok:

. Tylko zachodzę w głowę, czemu ten rudy kot tak się drze?

Ula nigdy nie widziałaś kocich zalotów

To i tak odgłosy dość łaskawe dla ucha, gorzej jak zaczynaja zawodzić niczym ludzkie niemowlęta :twisted:

Amika6 pisze:Ula nigdy nie widziałaś kocich zalotów
To i tak odgłosy dość łaskawe dla ucha, gorzej jak zaczynaja zawodzić niczym ludzkie niemowlęta

O Chryste!

.
Nigdy nie słyszałam takich wrzasków!

. Jak takie zaloty mogą jeszcze gorzej wyglądać, to dziwię się koteczkom, że to znoszą :roll:

.

Izuniu, przesyłamy słodkie walentynkowe buziaki :1luvu:

Bardzo proszę Cioteczki, które potrafią zrobić banerek, by zajrzały do tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=103809&p=5603398#p5603398 Banerek bardzo potrzebny

Izuś, przepraszam za OT.

Cześć Kloteczki!

Filmiki super :ok:

Kocie zaloty faktycznie potrafią nadwyrężyć słuch :roll:

Nanetko, smutny wątek

Ja niestety nie umiem robić banerków.
Ale jest taki wątas, gdzie można się wpisać i o to poprosić.
Tylko nie pamiętam, w którym to dziale.

Wątek strasznie smutny

. Aż serce się kraje, jak się widzi takie bidy :cry:

.
Ja o banerkach też nie mam pojęcia

.
Ale może jutro rano, jak zlecą się inne Cioteczki, to coś poradzą

Już napisałam w wątku kotusi, że na Koci-łapci jest banerkowy wątek do zgłaszania zapotrzebowań i podałam linka do niego.
Robiłam kiedyś banerek dla Matyldy u Zuzia96, ale tylko takie zwykłe nie migające potrafię

Amika6 pisze:Już napisałam w wątku kotusi, że na Koci-łapci jest banerkowy wątek do zgłaszania zapotrzebowań i podałam linka do niego.
Robiłam kiedyś banerek dla Matyldy u Zuzia96, ale tylko takie zwykłe nie migające potrafię

Aniu!

A mnie właśnie najbardziej podobają się takie niemigające banerki :wink:

.

Witajcie Cioteczki!

Amika niezawodna, jak zawsze :ok:

Dzień dobry.
Filmiki -super

Wątek strasznie smutny,ale koteczki w nim przepiekne

A ja ledwie żyje-w sobotę dałam się namówić na kulig-tak walczyłam żeby nie spaść z sanek że zakwasy mam wszędzie,dodatkowo mam sine całe udo

Pozdrawiam

Witaj Łapka!
Widzę, że kulig był bardzo udany.
A zakwasy miną, nie martw się.

Dzisiaj mamy smutną rocznicę ... rok temu Popiołek przebiegł za TM [']
Tęsknię za Tobą, misiaczku kochany :cry:

Smutny watek tych koteczków, smutna Twoja rocznica Izu, pamietamy Popiołku ! A tu zyć trzeba dalej, wbrew wszystkiemu, bo jest dla kogo :ok:

A ja z soboty na niedziele kiedy przyszłam napic się do kuchni wody przezyłam wzruszajacy szok. W kuchni pod stołem ma zwykle zwyczaj w nocy spac Kleosiek na psim posłaniu. Idąc się napic jedna kocia myszka mi się napatoczyła i wylądowała przy Kleośku pod stołem. A on obwąchał, popatrzyła na mnie i ... zaczął się bawic. Niesmiało zagarniac łąpeczkami, podnosić, podrzucac, na grzbiet się wywalił i brzuchol pokazał, pycholem za ogon chwycił i zaczał myche mordowac, a ja stałam jak zahipnotyzowana metr od niego i smiałam się do siebie. To jego pierwszy raz zabawowy na oczach moich. Co za przełom :1luvu:

. Krok po kroczku, ale chłopak jest do nas ludzi coraz bardziej przekonany.

Na chodnikach są zaspy wyższe ode mnie

Straszne problemy na Śląsku z parkowaniem :evil:

.

Moje MP6 i ... -cz. szósta-kończymy imprezowo i wspominkowo

Kto przegląda forum