Georg, Klemens... i Miriam. W nowym domu. Foteczki

Inga, gratuluję Wam

Normalnie kopara opada, serio serio

Domek i to z działką w spokojnej okolicy - moje marzenie

Będzie super, zobaczysz. Co tam, że sypialnia malutka i łóżko będzie mniejsze. Małe łóżka są cool, bliskość, miłość i te sprawy :mrgreen:

A już bardziej serio, to szczerzę Cię podziwiam. Za odwagę do tak wielkiej zmiany! Chciałabym jej mieć tyle, co Ty.

No i gratuluję 3 kota

Pojechał Klemens z Łodzi do Zgierza.
Po drodze patrzy - Georg tam zmierza.
Bo Duzi szybko postanowili,
że im nie trzeba żadnej tam willi,
Ani też mieszkać w centrum nie trzeba
należy kotom uchylić nieba
domek śliczniutki, może malutki
ale ogromny tam raj dla kotów
Duży wolierę zrobić też gotów.
Klemens i Georg mają walizki
czują, że domek jest już tak bliski.
Duża i Duży - proszę się się zbierać,
rzeczy wywalać, umowy zawierać
Kotom na lato nie trzeba Hawajów
ale tor zabaw - niechaj go mają!

KCIUKI WIELKIE ZA POMYŚLNĄ REALIZACJĘ PLANÓW

l

Dagmara-olga :ryk:

No nie mogę :ryk:

no piękny wierszyk

następne będą ? :lol:

Zgierz to moje rodzinne miasto:)
Gratulacje:)

Daguś

wczoraj jakoś mi odtęchło, dziś znów panikuję :oops:

jak się zabrać za wyprzedaż mieszkania :?:

nie uwierzycie, ile nazbieraliśmy gratów

stoliki - 3 sztuki, biurko, skórzany fotel dyrektorski, stół jadalniany - wszystko antyki, więc rozmiary mają tenteges... dwa stoliki przyłóżkowe, firanki i zasłony, porcelana, szkło, żyrandole, świeczniki, obrazy - durnostojki i kurzołapki jednym słowem :roll:

do tego stado książek i wielka szafa pełna marynarek i żakietów, kombinezonów i kurtek narciarskich. Oszaleję chyba. Szkoda to wszystko wyrzucić, część tych rzeczy to naprawdę klamoty bardzo wartościowe. Poza tym jak nie sprzedam chociaż części tego, to nie będę mieć pieniędzy, żeby kupić chociaż podstawowe meble do domku i będziemy siedzieć na podłodze chyba. Bo kanapy też tam nie wejdą :roll:

Klemens się rozkokosił. Nie wiem, czy to czas na zmianę hierarchii w domu, ale skubaniec skacze Georgowi na głowę, tamten wrzeszczy od razu, gonią się w dzikim galopie, ręce opadają.

Weźcie mnie na wyprzedaż, proszę...

Inga, ale fantastyczne wiadomości

W domku mieszka się bardzo przyjemnie, nawet w malutkim (i tak od wiosny do jesieni używa się go wyłącznie do spania, a leniwe dzionki spedza się w ogródku :wink:

).
Dasz sobie radę z wyprzedażą i wszystkimi innymi przeprowadzkowymi perturbacjami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Najtrudniej podjąć odważną decyzję, a to masz szczęśliwie za sobą

Z całych sił gratuluję i cieszę się wraz z Wami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oczywiście gratuluję również pierwszej panienki - rezydentki

Wierszyk przedni :lol:

, prosimy o więcej!

Inga jakie wysokie masz mieszkanie? coś jak moje chyba? bo może ja bym te firany sobie odkupła........?
a co do antyków to może jakiś skup by to kupił?

allegro jak zawsze pewnie pomoże.

Inga gratuluję

Nie przejmuj się, że domek mały- ważne że działki kawał :mrgreen:

My też się niedługo przeprowadzamy do domu, też pod Łodzią. Z tym, że do nas w tym momencie samochodem się nie dojeżdża, bo całkiem drogę zasypało, a to pod lasem :lol:

a my z dwóją maleńkich dzieci :mrgreen:

no ale będzie wiosna, no nie?
A do domu to koniecznie jakiegoś psiaka ze schroniska, ktoś to musi pilnować, choćby na tymczas! :wink:

saskia pisze:Inga gratuluję
Nie przejmuj się, że domek mały- ważne że działki kawał
My też się niedługo przeprowadzamy do domu, też pod Łodzią. Z tym, że do nas w tym momencie samochodem się nie dojeżdża, bo całkiem drogę zasypało, a to pod lasem a my z dwóją maleńkich dzieci
no ale będzie wiosna, no nie?
A do domu to koniecznie jakiegoś psiaka ze schroniska, ktoś to musi pilnować, choćby na tymczas!

NO! do pilnowania to taką Zazulkę np. od Cioci Ani Cc :ryk:

Georg, Klemens... i Miriam. W nowym domu. Foteczki

Kto przegląda forum