SchronWro WĄTEK ZAKOŃCZONY

Ewelinka jest bardzo fotogeniczna

Nie to co Gibutkowa

Kułko pisze:A ja tak chciałam iść z wami ale gapa ze mnie

Śpiochu jeden :wink:

Na następny raz trzeba nastawić 3 budziki :mrgreen:

Mruczeńka no właśnie a ja nic innego nie wiem :roll:

Gibutkowa ja i fotogeniczna :ryk:

To chyba mówisz o kimś innym :lol:

Następnym razem to musicie mnie obudzić :mrgreen:

Kułko pisze:Następnym razem to musicie mnie obudzić

Dobra

JaEwka pisze:
Kułko pisze:Następnym razem to musicie mnie obudzić

Dobra

Mruczeńka1981 pisze:
JaEwka pisze:Kruszyna a gdzie ten kotek co mnie tak całował

Hm Mruczeńka a może tak poogłaszać Kartmana. Ale ja mogę powiedzieć o nim tylko tyle, że jest to kotek z nadwagą ciekawski, i ciągle by chciał aby ktoś go głaskał. Nie widziałam aby wykazywał jakąkolwiek agresje wobec innych kotów. Taka wielka przytulanka z niego. A teraz się tylko zastanawiam czy to aby na pewno kocur

no właśnie-czy to kocur, ile let, jak znalazł się w schronie itp...

O Kartmanie mogę powiedzieć tylko to, co JaEwka - spokojny, ciekawski, przymilny i łakomczuch

Moim zdaniem to jest kocur, na tyłach co najmniej od 5-6 miesięcy.

Można ogłosić jeszcze Gila, ale o nim nic totalnie nie potrafię powiedzieć

Ze znanych mi kotów są tylko Bliźniaki i dziczki z korytarza, ale jedne i drugie to strachulce

JaEwka pisze:Gibutkowa ja i fotogeniczna To chyba mówisz o kimś innym

Potwierdzam - bardzo fotogeniczna

Proponowałabym dodać Twoje zdjęcia z kotami do ogłoszeń, bo są naprawdę bardzo ładne :wink:

Leśna, czy możesz nam coś napisać o tym kocurku?

Proszę pamiętajcie o Silver-ona musi wrócić, a nie ma gdzie :cry:

Proooszimy o Dt, to cudowna kotka, szybko znajdzie nowy dom...

Kruszyna pisze:
JaEwka pisze:Gibutkowa ja i fotogeniczna To chyba mówisz o kimś innym

Potwierdzam - bardzo fotogeniczna Proponowałabym dodać Twoje zdjęcia z kotami do ogłoszeń, bo są naprawdę bardzo ładne

No ja się zastanawiam czemu ich nie dałaś na forum :lol:

Oczywiście nie dlatego żeby mnie oglądali :ryk:

Tylko żeby zobaczyli jakie te kotki są przymilne i cudowne :1luvu:

Kruszyna pisze:
Koteczka z tyłów (Gibutkowa - Twoja ulubienica z dni otwartych ) wyadoptowana dwa dni temu, oddana, bo nie trafiła do kuwety

Tsaa.. pewnie tak samo "nie trafiała" jak Pepper

Która w DT w Łodzi ani razu! nie nasikała anie nie narobiła poza kuwetą :roll:

Ja się tylko tak zastanawiam, dlaczego zwierzęta biorą ludzie, którzy nie pałają do nich prawdziwą miłością, co rozumieją, że trzeba im dać czas na zaklimatyzowanie się w nowym miejscu, dla których kupka czy siuski po za kuwetką to tylko mały wypadek "przy pracy" i tyle a nie powód dla którego należy zwierze porzucić....Niby przychodzą do schroniska i wydawałoby się, że mają dobre serce a gdy pojawią się jeden błahy problem potrafią od tak je odnieść z powrotem po czym nawet wziąć nowe zwierze, które przecież może mieć jeszcze gorsze "problemy".

Bo ludzie teraz "kupują". Zapłata jest łacha że zabiorą zwierze do domu. Dla własnego "dobrego samopoczucia" nie dla zwierząt. Żeby poczuć się super ktosiem. I maja podejście "kupuje" - wymagam. Uważają że jak biorą kota ze schronu to on MUSI być im tak wdzięczny że od razu musi być "idealnym" kotem. To jest żenujące. Bardziej szanuje ludzi którzy mówią otwarcie że nie lubią zwierząt i tyle. Przynajmniej nie krzywdzą ich "podwójnie".

to nie łacha tylko modnie powiedzieć w towarzystwie ZAOPIEKOWALEM SIE ZWIERZECIEM ZE SCHRONISKA :wink:

I WTEDY MORALE WIEKSZE :evil:

krynia08 pisze:to nie łacha tylko modnie powiedzieć w towarzystwie ZAOPIEKOWALEM SIE ZWIERZECIEM ZE SCHRONISKA I WTEDY MORALE WIEKSZE

dokładnie...

żenada...

Ja tego nigdy nie pojmę... Ja zawszę mówiłam, że człowiek to najgłupsze zwierzę na ziemi :roll:

(oczywiście z małymi wyjątkami :wink:

)

SchronWro WĄTEK ZAKOŃCZONY

Kto przegląda forum