
Witamy się porannie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Erin pisze:Rano Pucuś haftnął - muszę kupić coś na odkłaczanie, bo widać za mało ostatnio było![]()
A wczoraj po pracy zastałam na balkonie ... kto zgadnie? Rozwalony bezczelnie buciorem dach budki dla dziczków![]()
I w dół, który powstał (budka okryta folią) wysypane wszystkie chrupki z miseczki![]()
No żesz taka ich mać, a nie inna#$@*&^#&^%@#$^#@*&^$#%
Podobno parapety zakładali ... tylko na moim oknie oczywiście żadnego parapetu nie ma![]()
Skąd się bierze tyle tępych, ograniczonych, prymitywnych kmiotów? No, skąd?
Powiedzcie, bo naprawdę dla mnie to nie pojęte, jak można być tak podłym i ograniczonym
Plączą się przez cały dzień, praktycznie nic nie robią, ale do niszczenia pierwsi.
Konstrukcja ściany naruszona, przy drzwiach balkonowych zrobiła się szpara![]()
2 budki zniszczone w sposób tak bezczelny, że głowa mała![]()
Narazie budkę zabrałam i doszłam do wniosku, że będę ją wystawiać po południu, jak buraczki się zwijają.
I zabierać rano, przed wyjściem do pracy. Tak samo z miseczkami.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Kasiasemba i 294 gości