Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 02, 2010 21:49 Re: Szczęśliwa ósemka. Trzynastka to fajna liczba... chyba...

Nosek ma kwarantannę w pokoju gościnnym, pozostałe koty widuje tylko w formie cieni za kratką w otworze drzwi.

Wiecie, że on nie mruczy? 8O 8O 8O Gada, miaukoli, przylatuje do mnie i mizia się jak wariat, robi fikołki z radości, że go głaszczę, a nie mruczy 8O Jakby nie umiał czy co...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro lut 03, 2010 14:47 Re: Szczęśliwa ósemka. Trzynastka to fajna liczba... chyba...

wiesz, moje koty w pralni nie gadaja wogole - przez caly okres
jak trafiaja do nowych domow to im sie geba nie zamyka
moze jeszcze nie czuje sie pewnie?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw lut 04, 2010 0:19 Re: Szczęśliwa ósemka. Trzynastka to fajna liczba... chyba...

Nosek jednak mruczy, ale kompletnie bezgłośnie. I morduje myszki. I drze się za zamkniętymi drzwiami żeby przyjść do niego :twisted: :twisted: :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lut 04, 2010 0:25 Re: Szczęśliwa ósemka. Trzynastka to fajna liczba... chyba...

Jana pisze:Nosek jednak mruczy, ale kompletnie bezgłośnie.


Orzech mruczy bezgłośnie. Żeby stwierdzić, że mruczy trzeba przyłożyć palec do krtani.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lut 04, 2010 0:38 Re: Szczęśliwa ósemka. Trzynastka to fajna liczba... chyba...

Agn pisze:
Jana pisze:Nosek jednak mruczy, ale kompletnie bezgłośnie.


Orzech mruczy bezgłośnie. Żeby stwierdzić, że mruczy trzeba przyłożyć palec do krtani.


Dokładnie tak ma Nosek, tylko dodatkowo on bardzo "delikatnie" mruczy i ciężko wyczuć wibracje krtani. dlatego myślałam, że nie mruczy w ogóle.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lut 04, 2010 7:38 Re: Szczęśliwa ósemka. Trzynastka to fajna liczba... chyba...

u mnie to kraina traktorów... 8O
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lut 12, 2010 14:26 Re: Szczęśliwa ósemka. Trzynastka to fajna liczba... chyba...

Mam w domu kocura w rui...

Jana pisze:Nosek ma ruję :roll: Miaukoli, wypina tyłek i potrząsa... jajkami :roll: Wybieram się z nim na usg, bo coś mi się zdaje, że to kot pełen niespodzianek...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lut 12, 2010 14:34 Re: Szczęśliwa ósemka. Kocur w rui, tego u nas jeszcze nie było

hermafrodyta? :)
takiego chyba jeszcze nie miałaś ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt lut 12, 2010 15:23 Re: Szczęśliwa ósemka. Trzynastka to fajna liczba... chyba...

Jana pisze:Mam w domu kocura w rui...

Jana pisze:Nosek ma ruję :roll: Miaukoli, wypina tyłek i potrząsa... jajkami :roll: Wybieram się z nim na usg, bo coś mi się zdaje, że to kot pełen niespodzianek...


Jana dokladnie tak wlasnie zachowywal sie Jan. Moj tarasowiec. Wyl do ksiezyca i potrzasal jajami. Wypinal dupsko. Dzwieki ktore wydawal z siebie byly co najmniej dziwne i glosniejsze niz dzwieki wydawane przez rujkujace kotki.

Nosek pewnie tak ma. :mrgreen: Czuje zew natury
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 12, 2010 18:50 Re: Szczęśliwa ósemka. Kocur w rui, tego u nas jeszcze nie było

normalnie o Twoich kotach to powiesci mozna by pisac:D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lut 12, 2010 22:11 Re: Szczęśliwa ósemka. Kocur w rui, tego u nas jeszcze nie było

Uschi pisze:hermafrodyta? :)
takiego chyba jeszcze nie miałaś ;)

Kiedyś musi być pierwszy raz ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lut 19, 2010 21:17 Re: Szczęśliwa ósemka. Z nowym rokiem nowy wąt...

Jana pisze:Pelcusie, czyli Mandarynek, Zbój, Kluska i Małpeczka Obrazek


Serdecznie pozdrwaiemy, a oto obecna fotka Lucusia (czyli Mandarynka) zwanego też Glucjanem:

Obrazek


pozdrawiamy serdecznie i równiez trzymamy kciuki za zdrowie Szczurusia.
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 20, 2010 13:37 Re: Szczęśliwa ósemka. Kocur w rui, tego u nas jeszcze nie było

Glucjan? Czyżby Lucucś miał gluty? :(

Jakiś czas temu spotkałam w lecznicy Kluskę, ciągle jej wraca herpes :( A Młodej wcale :roll: U nas Małpeczce tylko czasem oko łzawi, Zbój jest zdrowy z tego co mi wiadomo.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob lut 20, 2010 16:42 Re: Szczęśliwa ósemka. Kocur w rui, tego u nas jeszcze nie było

zero glutów, oczka czyste, 5 kilo samych mięśni, tylko w kolejce po mózg chyba zpomniał się ustawić :twisted:
Glucjan w sumie nie wiem czemu, na Niutona mówiliśmy Niutuś Glutuś, to na Lucka mówimy Lucjan Glucjan. Szczególnie chętnie obdarzamy go tym mianem jak budzi nas o 6 rano, żeby z wrzaskiem i łomotem polatać po naszej kołdrze. :lol:
Kiedyś chyba go zjemy taki jest słodki ;)

Jak Szczuruś?
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 20, 2010 17:27 Re: Szczęśliwa ósemka. Kocur w rui, tego u nas jeszcze nie było

tomoe pisze:Kiedyś chyba go zjemy taki jest słodki ;)

Ja mam już kilka przepisów na Ziutka :) Kotleciki, szaszłyki, a ostatnio z okazji Świąt miał być w galarecie :)

tomoe pisze:Jak Szczuruś?

No właśnie?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, PanPawel, pibon, Silverblue i 31 gości