A łomotów krytyki z naszej strony się nie spodziewaj


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewaj44 pisze:Uff...Bałam się o Beti ale jak ojciec zadzwonił wczoraj o 23:30i podekscytowany opowiadał jak właśnie Betki bawi się zakrętką od długopisu i jaka jest wyluzowana, to trochę się uspokoiłam. Trzymam mocno kciuki, żeby ten wariant wypalił.
Meggi w nocy nawołuje i szuka...Powoli będę się rozglądać za towarzystwem dla niej. Zdołowało mnie to trochę, że nie dałam rady wszystkiego pogodzić ale na szczęście to nie zawody i muszę sama wyluzować...Dziś i jutro urlopik, a jutrooo rano zabiorę Meguśkę na resztę badań krwi.
ewaj44 pisze:Z całego serca dziękuję Wam.![]()
To było dobre rozwiązanie - jak się okazało. Piątkowy urlopik wykorzystany choć nie tak jak zamierzałam, ale postaram się sprawcy tych zmian założyć osobny wątek. Telefonwałam do kilku domów tymczasowych w sprawie kotków, zależało mi na dobrym doborze charakterów a tu ups kotek sam przyszedł... bałam się o jego życie (brak mi pozytywnych doświadczeń w ratowaniu maluchów) ale już jest lepiej i kocik ma duże szanse.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sylwiakociamama i 139 gości