Miziasta półdługowłosa burasiaw piątek jedzie do DS :)

Na rodziców humory czasem nie ma rady :wink:

(myślę tu o moich biednych Synkach :lol:

)

Ona faktycznie nie bardzo lubi koty, ale spała dzisiaj ze mną. Super było,( u mnie jest Demeter- Demi ), z drugiej strony Tygrys, a ja na baczność

czy dobrze rozumiem, że śliczna kotunia już u malgosib? :piwa:

akcja z gatunku ekspresowych - gratulacje :!:

Takie osoby jak Małgosiab i Jej Chłopcy powinni się rodzić na kamieniu :1luvu:

Niezależnie od wszystkiego - SZUKAMY DOMU!!!!!!

Małgosia przejęła koteczkę, ale sama jest obłożona kotami nie tylko w łóżku :wink:

Tam były tylko dwa, ale reszta lata po chacie. Koniecznie potrzebujemy DT, żeby Gosi było lżej lub - co by było najfajniejsze dla Janeczki (to moja, trzecia wersja imienia Oshi/Demi :lol:

) - domku stałego.

Kotka jest przekochana, spokojna, chyba nie lubi kotów, za to człowieka ogromnie!!! Kto chciałby taką przyjaciółkę? Jest młodziutka i prześliczna :1luvu:

Domku domku, gdzie jesteś? Oshi raczej potrzebuje domku bez kotów, może dlatego, że jest ogromnie przestraszona, generalnie piszczy jak widzi jedzenie, widać, że nie zawsze miała co do pysia włożyć

Nie miała na pewno, ale wczoraj zjadła mi pół kanapki z pasztetem, a kocich chrupek nie chciała

Malgosia - jak zwykle - zawsze dobra dziewczyna! :-)

Kto by chciał dziewczynkę?

Jest fajna, ale kotów zdecydowanie nie lubi, nie lubi też na rączki, lubi się głasilać, ale już przychodzi na miziaki i śpi ze mną jak to z mamą

Powolutku..

trzymamy kciuki za nowy domek :ok:

Ach, niechby się znalazł..

znajdzie domek napewno

Pamiętam o niej..

Miziasta półdługowłosa burasiaw piątek jedzie do DS :)

Kto przegląda forum