Moje MP6 i ... -cz. szósta-kończymy imprezowo i wspominkowo

Dzień dobry
Współczuję obcych,ale może to ich koniec
Nitka-do wmuszania to trzeba mieć charakter :twisted:

gratuluję
Pozdrawiam i lecę na pączki

Witajcie Cioteczki!
U Komputerków to była taka śliczna biała tasiemka :twisted:

Na szczęście u kociastych występuje chyba tylko nieuzbrojona odmiana.
Dostaly Profeneder na kark i następny egzemplarz wyglądał na utłuczonego.
Za miesiąc mam powtórzyć, tak powiedziała wetka.

Za Kubusia mocne kciuki :ok:

I dużo głasków dla wszystkich kociaków :1luvu:

Pączki zamówiłyśmy w pracy, czekamy na dostawę

Dobre było

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/32 ... uchow.html

Mniam, mniam!

Cześć Aniu!

Jadłaś już dziś pączusie?
Ja wszamałam dwa.

Niestety jeszcze nie jadłam.

Erin pisze:A u Komputerków znowu atrakcje - w qoopalku znalazłam śliczną białą wstążeczkę

Zamiast tabletki dostały Profender - kolejna nitka była z czarną pręgą przez całą długość

ŁOOO,no to miałaś neispodziewajki,że hoho

Aha Iz,ja pierwszy raz mam profendera i co Iz,nei ma żadnych "atrakcji np.żołądkowych" po nim?
Ja wcześniej robiłak strongholdem to było oki,a teraz mam y tego profendera i mam dylemat

Aaaa i witanko nie?,rzadko tu u Was bywam,trzaby mi to jkaoś nadrobić cosik,ale jak mi tż ze swoimi zakładkami się wpitoli w moje to potem wątków znaleźć nie mogę i wykopuję z gąszcza zakładek typu pompka elektryczna do materacy i te inne :evil:

Cześć Sylwia!

Zapraszamy jak najczęściej!
Z Profenederem OK, odrobaczałam juz kilka razy moje stado.

Aniu, trzeba dziś zjeść chociaż 1 pączusia.
Obowiązkowo!

Ja też jeszcze pączka dzisiaj nie zjadłam i nie powinnam,bo od tygodnia się odchudzam(mam 12 kg do zgubienia) :oops:

Zazdroszczę wszystkim chudzielcom i innym zadowolonym ze swojej wagi,którzy mogą się obżerać pączkami. :cry:

kociczka39 pisze:
Aaaa i witanko nie?,rzadko tu u Was bywam,trzaby mi to jkaoś nadrobić cosik,ale jak mi tż ze swoimi zakładkami się wpitoli w moje to potem wątków znaleźć nie mogę i wykopuję z gąszcza zakładek typu pompka elektryczna do materacy i te inne

Może pomogłyby zakładki w panelu użytkownika miau

NITKA/KARINKA pisze:Ja też jeszcze pączka dzisiaj nie zjadłam i nie powinnam,bo od tygodnia się odchudzam(mam 12 kg do zgubienia)
Zazdroszczę wszystkim chudzielcom i innym zadowolonym ze swojej wagi,którzy mogą się obżerać pączkami.

Gosiu, nie powiem, żebym była jakoś szczególnie zadowolona ze swojej wagi, a jeszcze mniej z wyglądu - ma się tłuszczyk na brzuszku, oj ma :roll:

Ale Tłusty Czwartek, to Tłusty Czwartek i już. Za tydzień zaczyna się post, wtedy będziesz się odchudzać.
Narazie nowej świeckiej tradycji musi stać się zadość, więc proszę grzecznie zjeść pączusia. Przynajmniej jednego :wink: