Nie ma czarnego potworka

nie wyłazi z nory bo snieg sypie...
dlaczego przestala spac w budce....?
Wczoraj byla chwilowo dwa razy, dzis wcale...
odkąd sie ocieplilo przestała przesiadywac pod oknem całymi dniami....
na dodatek tragicznie rujnuje mi plany....ale co ją to obchodzi....
