Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
msb2509 pisze:Wetka nie dawała mu szansy na przeżycie tam gdzie był, mało że chory ,sama skóra i kości,waga 2kilo to okruszek z dużą główką aż strach że mu zrobie krzywde na rekach,bo ręce kocha bardzo.Koszt leczenia już mnie przerósł za same leki ze zniżka 160 złoty do tego dwie butelki Skinsept Pur do dezynfekcji po 25 złotych to dodatkowe 50 zeta ,saszetki royala.Naprwdę nie wyrobie finansowo przy takiej gromadzie zwierzaków.
msb2509 pisze:Glutek dalej ma glutki co prawda mniejsze kicha też mniej ale dziś w nocy nie kaszlał i w dzień też nie dalej tyłeczek kłuty leki zjada bez oporu i dobra wiadomosć Glutek ma wręcz wilczy apetyt..Duzo spi pod kocykiem z synem chłopy ogrzewją się .A rano mój dorosły syn(chyba ma coś z głową) opowiadał Glutkowi wierszyk Pan kotek był chory....a kociu słuchał i mruczał okropnie.W poniedziałek damy zdjecia Glucika bo z domowego neta nie da rady bandyta cały czas sie rozłącza chyba traci zasięgu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości