Umówiłam Gryzzliego na środę do weta. Będzie miał badanie krwi, a potem remont paszczy. A na koniec usg serca i nerek. Biedaczysko, nawet nie wie co go czeka...
Gryzzli cały czas szuka jedzenia. Reszta je za drzwiami, a on ciągle nasłuchuje co tak chrupie. Nawet nie wie biedaczysko co go czeka. Na razie czyści futerko...