A może uda się pobrać chociaż troszkę sioo z transporterka, w którym kocio zrobi podczas drogi. Tyle, że pewnie wszystko zaraz wsiąka w futerko (wtedy trzeba zrezygnować z kocyka na czas podróży - kotek w pustym transporterze)

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Cameo pisze:Miałam dwie godziny (6:00-8:00) na złapanie moczu. Alek był dopajany ze strzykawki, dostał mocno wilgotne jedzonko i nic... były dwie nieudane próby, ale nawet jeśli, to nie wiem czy to by wystarczyło...nie nadaje się do tego
Boo77 pisze:Kamilko, nawiązałam już kontakt z p. Judytą. Opisałam co i jak. Czekam na odpowiedź.
Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, niafallaniaf, puszatek, quantumix i 72 gości