kurczę te kilka dni to chyba jeszcze za mało, żeby jakąkolwiek decyzję podjąć. musi nastąpić w końcu jakieś starcie i relacje zaczną się układać... dziewczyny może wytargają się za kudełki, może tylko wrzasną na siebie mocniej ale już będzie wiadomo która silniejsza. oczywiście miseczki trzeba izolować i rozsądnie dawkować czułości dla każdej, możliwie na osobności. poza tym może słynny faliway (jesli tak się to pisze)? ja nie próbowałam, ale chyba warto spróbować. będzie dobrze
ona mnie już nie pamięta. Nie dała się dotknąć. Dobrze. Już nie tęskni. Ja ją kocham całym sercem i zawsze będę ja pamiętać, za nas obydwie. Mądrą, dobrą, śliczną kotusię.
Zrobiłam Luneczce kilka zdjęć, gdy obrobię, wstawię