Adopcje Puchatkowa 5..

[estre]

Bardzo serdecznie dziękuję Zakoconej, Jasminie oraz Wilmie za wpłaty na konto Puchatkowa, a także xandrze za wystawienie bazarku oraz jolci113 za zakupy na nim

Na koncie Puchatkowa mamy w tej chwili 750 złotych

[Serniczek]

jasny gwint!!!Zaraz mi odbije z tego bogactwa.

[aamms]

Na koncie Puchatkowa mamy w tej chwili 750 złotych

Nie wiem co napisać..
jestem zaskoczona i bardzo bardzo wszystkim dziękuję..

[Jasmina]

c.d.n........

[aamms]

c.d.n........

Mam propozycję wykorzystania części tych funduszy..
Chciałabym wesprzeć Kasię, u której są te dwa puchatki ze schronu..
Jeden leczony antybiotykiem a drugi ma rozległego grzyba..
Zwaliłam Kasi na głowę te kociaste i uważam, że nie może zostać bez pomocy..
Estre, mogłabyś jej wysłać kasę?
jakieś 250 złotych.. nr konta wyślę Ci wieczorem, jak tylko dostanę od Kasi..

[estre]

c.d.n........

Mam propozycję wykorzystania części tych funduszy..
Chciałabym wesprzeć Kasię, u której są te dwa puchatki ze schronu..
Jeden leczony antybiotykiem a drugi ma rozległego grzyba..
Zwaliłam Kasi na głowę te kociaste i uważam, że nie może zostać bez pomocy..
Estre, mogłabyś jej wysłać kasę?
jakieś 250 złotych.. nr konta wyślę Ci wieczorem, jak tylko dostanę od Kasi..

Tak
Czekam na numer konta

[Jek]

Była licytacja na opak na rzecz Aslana, ale zanim sfinalizowałyśmy kotek ma domek i nie potrzebuje kasy. Dajcie konto Puchatkowa - przeleje się

[estre]

Była licytacja na opak na rzecz Aslana, ale zanim sfinalizowałyśmy kotek ma domek i nie potrzebuje kasy. Dajcie konto Puchatkowa - przeleje się

Już wysyłam

[markopolo00]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=917186450

[dalia]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=917186450

piekne kicie
moze tu wystarczy ktoś kto umie rozmawiac i kotki zachowałyby dom - z opisu widac ze wlaścicielka je kocha

[estre]

Bardzo dziękuję Basicy za wpłatę dla Puchatków

[aamms]

Kotek tymczasuje u mnie
Wstępne wiadomości złamana miednica w wyniku wypadku
miał przesunięty pęcherz rozerwana jama brzuszna
wylew krwi do pęcherza po pierwszej operacji powstała
przepuklina trzeba był go ponownie operować
tak wiec jest cięty z dwóch stron stan kota stabilny
ze względu na jego stan wet przychodzi do niego
jest zamknięty w klatce
na razie jest na antybiotyku i środkach przeciwbólowych i to silnych
Tramalu nawadnianie niestety dożylnie podskórne może spowodować powstanie
wody w brzuszku no i witaminki obowiązkowo
jak trochę ochłonie musze go wyczyścić bo strasznie śmierdzi
a zauważyłem że ma kilka odparzeń na razie wymaga opieki całodobowej

nazwałem go Rudzik

Brzuszek został delikatnie wyczyszczony widać odparzenia prawdopodobnie powstałe w skutek moczu szew idealny żadnych wycieków całość opuchnięta spora ilość sińcy
Odbyt i okolice prącia zaczerwienione i opuchnięte


Tu widać po przeczyszczeniu ciałka wyszła paskudna rana widać wyrwany kawał skóry
rana została oczyszczona z ciężko określić z czego ropa brud i ciort wie co
Rudzik zaczął jeść co prawda nie podnosi się ale jak mu się podsunie to je i pije


Jutro idziemy jednak do gabinetu weta niestety trzeba zrobić kilka badań
których nie da się zrobić w domu

Wszystkiego nie damy rady.. ale jakieś dwie stówki może by poszły do markopolo00, estre?

[aamms]

A wracając do mojego pytania sprzed kilkunastu stron - chciałam ponownie zapytać, czy ktoś zechce się podjąć prowadzenia puchatkowa?

[estre]

Wszystkiego nie damy rady.. ale jakieś dwie stówki może by poszły do markopolo00, estre?

Pójdą.
Napiszę do markopolo00 z prośbą o podanie numeru konta

[Pieczarka]

Wszystkiego nie damy rady.. ale jakieś dwie stówki może by poszły do markopolo00, estre?

Pójdą.
Napiszę do markopolo00 z prośbą o podanie numeru konta

To nie jest jego jedyny tymczasik. Nic na razie nie mówił ale wiem że taka pomoc bardzo się przyda. Rudzik ma przed sobą długą rehabilitacjię i być może kolejną operację bo jak zrozumiałam z rozmowy to nie wszystkie kości są na swoim miejscu. Liczył się czas i szybkie zakończenie operacji było kwestią uratowania życia.