Bardzo przytulaśny Orlenek szuka domu na zawsze

No co Ty, szczęście chcesz ludziom reglamentować :?:

_kathrin pisze:Orlenek ma dar uwodzenia, zarówno kobiet ludzkich, jak i kocich.

Oj, czaruje tymi oczyskami, czaruje ! :ok:

To kiedy ten przetarg na Orlen ? :wink:

_kathrin pisze:Orlenek ma dar uwodzenia, ......Przygruchał sobie dwie małolaty, ......

Biorę go do siebie, przekaże mi swoje umiejętności :twisted:

piotr568 pisze:
_kathrin pisze:Orlenek ma dar uwodzenia, ......Przygruchał sobie dwie małolaty, ......

Biorę go do siebie, przekaże mi swoje umiejętności

Jeszcze jeden cwaniak? :wink:

Co u Orlenka ? Koć w Kocim Spa "TDT"

z mizianiem i aktywną pielęgnacją footerka ?

Marcellina pisze:Co u Orlenka ? Koć w Kocim Spa "TDT" z mizianiem i aktywną pielęgnacją footerka ?

Jakie Spa, jakie Spa?
Orlen niemal na ciężkie roboty został wysłany. Do jego najważniejszych obowiązków należy:
- walka z reumatyzmem taty mojej przyjaciółki (masowanie i ogrzewanie kolan),
- zmobilizowanie domowników do rozebrania choinki,
- obchód i bezpieczeństwo wszystkich domowników,
- dbanie w właściwa dietę w/w (odbiera mięsne racje żywnościowe)
- fundowanie rześkich poranków (całusy i pacnięcia po głowach, jeśli się ociągają) '

A tak poważnie, Orlen chyba tęskni za towarzystwem innych kotów, zdecydowanie nie powinien zostać jedynakiem.

Ło matko ! Toż to istny obóz pracy jest

Orlen wrócił dziś do mnie.
Wisi mi właśnie na ręku, namolnik jeden.

Coś mu jedno oko łzawi, mam nadzieję, że się nie przeziębił.

Co dobrego u Orlenka?

Jedziemy dziś do weta, odrobaczanie nas czeka. I coś mi jego ucho rano nie podobało. Może tylko brudne.

I spać przez niego nie mogę, włazi na mnie w nocy. Ciężki jest, a na plecach się lubi uwalić.
Z Wieszakiem się po pyskach ostatnio wylizywał. Rozkoszny widok :1luvu:

Jeny, jak ja bym chciał bo chociaż jeden z moich kotów mi wlazł w nocy na plecy :kotek:

mpogorzelski pisze:Jeny, jak ja bym chciał bo chociaż jeden z moich kotów mi wlazł w nocy na plecy

Ja mam nadmiar kotów lubiących spać mi na plecach.
Zazwyczaj z jednej strony napiera ma mnie Wieszak, a z drugiej Orlen.
Gdzieś przy twarzy śpi Damesa, w we włosach Aria.
Nie jest to komfortowy sen, uwierz :twisted:

Co tam ciekawego słychać u Pierwszego Namolnika Forum (pseudonim operacyjny "Orlen")?

Marcellina pisze:Co tam ciekawego słychać u Pierwszego Namolnika Forum (pseudonim operacyjny "Orlen")?

Tutaj o nim piszę. viewtopic.php?f=1&t=105746&p=5559604#p5559604 Orlen się rozchorował, ale już jest lepiej.

Moja Tika miała kiedyś na imię Orlenka :mrgreen:

Bardzo przytulaśny Orlenek szuka domu na zawsze

Kto przegląda forum