Prezesowo - ja się melduje, nie jestem podlinkowana. O!
Kotolog - ale masz świetne trio

. A wszystkie cudownie zadowolone, mrauuuuu
W kwestii virbagenu nie mam bladego pojęcia ...
W kwestii podawania zylexis (a raczej wstrzykiwania) to generalnie mówi się o 3 zastrzykach w krótkim odstepie czasu, spotkałam się (teoretycznie, sama jeszcze kotecków nie szczepiłam) z injekcjami codziennymi przez trzy dni i takimi co drugi dzień. Cena u WET to ok. 50 za dawkę (czyli cała kuracja - 150 zł). W hurtowniach taniej, ale tu trzeba dogadywac się z WET. No i sa jeszcze rózne gramatury fiolek - jednorazowe (na jedno pik) najdroższe, większe - tańsze, ale musi to być zuzyte w ciągu dnia. Czyli to ma sens jak się szczepi kilka kotów w jednym dniu. Jak często powtarza się taką trzykrotną kurację nie wiem, ale swego czasu słyszałam o półrocznych odstępach, bo mniej więcej na kilka miesięcy zylexis ponoc potrafi podnieśc odporność, choć niektórzy uważają, że podnosi odporność na bardzo, bardzo długo ... . Najlepiej pytac zaufanego WET.