RUDY TOFIK... w DS u anee... RTOZ KAN RADOMSKO!

[aneee]

no własnie nie bardzo rozumiem szczerze mówiąc...
póki co czekam na informacje kiedy Tofik będzie kastrowany i szczepiony
i wydaje mi się, że żle odebrałaś słowo 'nijak' ...
cóż, zanim wszystkie zabiegi zostaną wykonane minie jeszcze co najmniej tydzień więc nie bardzo rozumiem dlaczego nagle znika moja rezerwacja? (oczywiście wiem, że zależy ci na dobru kota, bo przeciez własnie o to tutaj chodzi)
posiadam juz najbardziej potrzebne rzeczy jak miseczki i kuwetka
sprzątałam dzisiaj mieszkanie gdyz w najbliższym czasie raczej nie będe miala na to czasu a chciałabym aby kociak który do nas przybędzie (i tu mam szczerą nadzieje że będzie to właśnie Tofik) miał jak najlepsze warunki do zaklimatyzowania się w nowym miejscu
prosze, napisz mi czego jeszcze oczekujesz, bo nie bardzo rozumiem ?

[aneee]

pisząc to naprawde nie miałam nic złego na myśli i wcale nie znaczy to, że nie zależy mi na kociaku..

[Hanulka]

Proszę, pomóż nam

Banerek 1%

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tnij.org/kanprocul][img]http://tnij.org/kanprocbn[/img][/url]

[Hanulka]

Tutaj..Tutaj.. jestem....

[aneee]

...

[Kocia Lady]

[kociamysza]

Czy moge prosic o wyjasnienie co sie dzieje? Tofik ma dom czy go NIE ma???

[aneee]

ciężko powiedzieć gdyż chyba nie spełniam oczekiwanych wymagań z góry tj. nie przesiaduje na forum przez cały dzień

choć ja nadal podtrzymuje swoją chęć adopcji która mam nadzieję iz w końcu dojdzie do skutku

[Hanulka]

ciężko powiedzieć gdyż chyba nie spełniam oczekiwanych wymagań z góry tj. nie przesiaduje na forum przez cały dzień

choć ja nadal podtrzymuje swoją chęć adopcji która mam nadzieję iz w końcu dojdzie do skutku

aneee.. wyjaśniałam na pw z czego to wynika... pozwolisz, że wstawię tu swoje posty pw, proponowałam, abyśmy korespondecję pw zamieniły na aktywność na wątku...

coeszę się, że podtrzymujesz chęc adopcji Tofika..., czy wizyta przedadopcyjna jest juz umówiona?

[Hanulka]

dwa pw do aneee....oba z dziś:

aneee, bardzo byłam za tym, żeby Tofik trafił do Ciebie jak najszybciej... ale późniejsze problemy: z brakiem kontaktu z Twojej i Rodziców strony, niejasności w sprawie decyzji Was wszystkich, wreszcie brak Twojej inicjatywy i także decyzji w sprawie wizyty przedadopcyjnej spowodowały moje wątpliwości, czy naprawdę zależy Ci na koteczku...

mnie zależy na nim bardzo.. dlatego wycofałam rezerwację, by dać mu szansę na wybór najlepszego domku - nie zakładam, że to nie będzie Twój i Twoich Rodziców....pisałam o tym w wątku..

wiesz, gdyby Tofik miał być mój, to już byłabym po wizycie przedadopcyjnej, a wszystkie przybory i transporterek czekałby w domku, a na wątku Tofika byloby mnie pełno.... z większym zaangażowaniem i workiem informacji o moim domku....
a może nawet fotami....

wiesz, rozmawiałam z andzeliką1952 i Arcana, taką decyzję podjęłam...., co, jak pisałam, nie wyklucza, że Tofik trafi do Waszego domku...

pozdrawiam Cię serdecznie i mam nadzieję, że rozumiesz moje intencje - tylko dobro Tofika....

ps. widziałam Twój ostatni wpis na wątku Tofika: cyt. "..." i nie rozumiem, co chcesz przez to powiedzieć.....

anee, jeśli napisałas do Arcany w celu umowienia sięna wizyte przedadopcyjna, to bardzo sie cieszę...

ja nie szukam dziury w całym...
i nie usiłuję udowodnic Ci, że nie jesteś dobrym opiekunem- jesli tak to odebrałaś, to na pewno nie bylo to moją intencją.. napisałam Ci właśnie, czego oczekiwałabym i co utwierdziloby mnie w tym, że bardzo Ci zależy... bo ja sama bym tak robiła....

proponuję, żeby przenieść rozmowy na wątek... bo widzisz wtedy wszystko jest jasne (sama to stwierdziłaś), wszyscy wiedzą to samo.. a Twoja inicjatywa w celu umówienia sie to jasna informacja, że jesteś na nią gotowa...
poczekajmy na wizytę przedadopcyjną...
napisz, co już zrobiłas w sprawie adopcji Tofika i już...
co Ty na to?

pozdrawiam serdecznie [/quote]


cytuję, bo musiałabym na wątku napisać to samo....

[Hanulka]

Czy moge prosic o wyjasnienie co sie dzieje? Tofik ma dom czy go NIE ma???

kociamysza, czekamy na wizytę przedadopcyjną Arcana u aneee....

[Arcana]

ciężko powiedzieć gdyż chyba nie spełniam oczekiwanych wymagań z góry tj. nie przesiaduje na forum przez cały dzień

choć ja nadal podtrzymuje swoją chęć adopcji która mam nadzieję iz w końcu dojdzie do skutku

Baardzo zabawne. Gdybys zamiast siedziec przed kompem, poszla do sklepu po transporterek, to moze nie proponowalabys odbioru kota na dworcu bez przygotowania.
Nie interesuje mnie, ile przesiadujesz na forum. Na PW odpowiedzialas po raz pierwszy po cofnieciu rezerwacji, choc wiadomosci odbieralas. Zgadza sie?
Jesli sprawa aktualna, poprosze o adres na PW. Mam czas po pracy, czyli ok. 18.

[Hanulka]

ciężko powiedzieć gdyż chyba nie spełniam oczekiwanych wymagań z góry tj. nie przesiaduje na forum przez cały dzień

choć ja nadal podtrzymuje swoją chęć adopcji która mam nadzieję iz w końcu dojdzie do skutku

Baardzo zabawne. Gdybys zamiast siedziec przed kompem, poszla do sklepu po transporterek, to moze nie proponowalabys odbioru kota na dworcu bez przygotowania.
Nie interesuje mnie, ile przesiadujesz na forum. Na PW odpowiedzialas po raz pierwszy po cofnieciu rezerwacji, choc wiadomosci odbieralas. Zgadza sie?
Jesli sprawa aktualna, poprosze o adres na PW. Mam czas po pracy, czyli ok. 18.

aneee, jeśli niespełnianie oczekiwań "z góry" (kto jest tą górą?) rozumiesz, jako nieprzesiadywanie na forum cały dzień.. to ja już nie wiem, jak z Tobą rozmawiać.. i jak Ty rozumiesz tę sytuację... i czy w ogóle rozumiesz, o czym probujemy rozmawiać...

i jeszcze jedno.. oba moje pw do Ciebie, w odpowiedzi na Twoje, były w okolicy południa, czyli mniej więcej do 18 nadal nie możesz zrozumieć, o co chodzi w kwestii adopcji Tofika?

[aneee]

ciężko powiedzieć gdyż chyba nie spełniam oczekiwanych wymagań z góry tj. nie przesiaduje na forum przez cały dzień

choć ja nadal podtrzymuje swoją chęć adopcji która mam nadzieję iz w końcu dojdzie do skutku

Baardzo zabawne. Gdybys zamiast siedziec przed kompem, poszla do sklepu po transporterek, to moze nie proponowalabys odbioru kota na dworcu bez przygotowania.
Nie interesuje mnie, ile przesiadujesz na forum. Na PW odpowiedzialas po raz pierwszy po cofnieciu rezerwacji, choc wiadomosci odbieralas. Zgadza sie?
Jesli sprawa aktualna, poprosze o adres na PW. Mam czas po pracy, czyli ok. 18.

Dobrze, tutaj może faktycznie może masz rację ale wynika to jedynie z tego że wtedy sytuacja rozwinęła sie bardzo szybko i jedynie to przyszło mi wówczas do głowy.
Uwierz mi, że gdyby cała ta sytuacja jednak doszła do skutku to przed przybyciem Tofika napewno wszystko byłoby tak jak powinno.
Zgadza się, owszem.Ale czytając je nie wiedziałam ja (ani mama z którą chcesz się spotkac i rozmawiać) jak będzie pracować w najbliższych dniach dlatego odpowiedź poszła dopiero wczoraj.Nie chciałam pisać pierwszego lepszego terminu aby nie musieć tego odwoływać i utrudniać zarówno tobie jak i sobie sytuacji.

Cóż, przepraszam jeśli poczułaś się przez to zlekceważona ale na prawde nie o to mi chodziło
a na PW odpisze za chwilę : )

[aneee]

ciężko powiedzieć gdyż chyba nie spełniam oczekiwanych wymagań z góry tj. nie przesiaduje na forum przez cały dzień

choć ja nadal podtrzymuje swoją chęć adopcji która mam nadzieję iz w końcu dojdzie do skutku

Baardzo zabawne. Gdybys zamiast siedziec przed kompem, poszla do sklepu po transporterek, to moze nie proponowalabys odbioru kota na dworcu bez przygotowania.
Nie interesuje mnie, ile przesiadujesz na forum. Na PW odpowiedzialas po raz pierwszy po cofnieciu rezerwacji, choc wiadomosci odbieralas. Zgadza sie?
Jesli sprawa aktualna, poprosze o adres na PW. Mam czas po pracy, czyli ok. 18.

aneee, jeśli niespełnianie oczekiwań "z góry" (kto jest tą górą?) rozumiesz, jako nieprzesiadywanie na forum cały dzień.. to ja już nie wiem, jak z Tobą rozmawiać.. i jak Ty rozumiesz tę sytuację... i czy w ogóle rozumiesz, o czym probujemy rozmawiać...

i jeszcze jedno.. oba moje pw do Ciebie, w odpowiedzi na Twoje, były w okolicy południa, czyli mniej więcej do 18 nadal nie możesz zrozumieć, o co chodzi w kwestii adopcji Tofika?

Dobrze, myślę że juz wyjasniłysmy wszystkie niejasności i mam nadzieję że wszystko już dalej będzie ok
nie psujmy miłej atmosfery bo przecież chodzi tu o dobro Tofika : )
Może faktycznie nie doczytałam zawczasu odpowiednich rzeczy ale nie ma sensu tego dalej ciągnąć

Umawiam sie własnie na wizyte przed adopcyjną i mam nadzieję, że jutro będzie juz wszystko jasne